reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie naszych bąbelków

Siwucha sprobuj tomme tippe...maja smoczek jak cyc!
Amelka sobie z nim radzila wiec moze Wiktorkowitez sie uda...powodzenia!
 
reklama
A moja Livka nie chce smoczka nawet tej firmy i nie pije z butli wcale a zlatałam sie za ta butla i korem:wściekła/y::szok:
 
U mnie też jest cyc / butlę, choć niestety powoli z przewagą tej drugiej. Ale cyco dalej jest ssane mimo to. Siwucha, spróbuj dawać Wiktorkowi butelkę nie tuląc go do siebie na rączkach, (bo wtedy automatycznie będzie się odwracał do cyca i odrzucał butlę), tylko jak będzie sobie leżał w łóżeczku. U mnie to działa. Czasem Magda jak ją trzymam na rękach to się pręży i wygina przy butelce, ciągnie jakby chciała smoka wyrwać i krzyczy. A jak leży sobie w łóżeczku czy u nas na łóżku, a ja obok jej podaję, to wcina całą flachę aż uszy się trzęsą.
 
A mi brakuje pokarmu i Zosia jest niedożywiona :-(

Chyba będę musiała ją dokarmiać mlekiem modyfikowanym. :sick:

Które jest najlepsze????
 
Efilo przystawiaj małą jak najczęściej to pobudzisz laktację, mi pomaga. Do tego piję herbatkę dla kobiet karmiących. Już dwa razy miałam kryzys i daliśmy radę :tak:
 
Efilo, próbuj jeszcze, tak jak mówi Jolka.
A co do mleka, to nie ma "najlepszego". Jak już podejmiesz decyzję o dokarmianiu, to będziesz musiała sama wypróbować, i obserwować Zosię. Przy Weronice dopiero trzecie mleko okazało się najlepsze, bo po Nanie wymiotowała a po Bebiko miała zatwardzenia. Wtedy zaakceptowała Milupę ale już jej u nas nie ma. Teraz Madzia jest na Bebiku, bo po Nanie ulewała tak jak i Weronika. A Bebiko jest ok, tylko ma jedną wadę - strasznie się pieni jak dziecko ssie i bąbelki powietrza idą w butelkę. No i tej pianki nie da się wypić.
 
A mój Junior znowu żył na nanie i było wszystko ok. Mieliśmy dużo szczęścia, bo trafiliśmy za pierwszym razem :-D
 
reklama
A mi brakuje pokarmu i Zosia jest niedożywiona :-(

Chyba będę musiała ją dokarmiać mlekiem modyfikowanym. :sick:
Efilo jak to niedożywiona, ile waży?

Pozostając w temacie smoczków to ile w nich macie dziurek? Może Maks nie chce jeść z butli bo za wolno leci?
 
Do góry