reklama
asia2702
Fanka BB :)
U nas obiady ostatnio to dramat Słoika nie chce żadnego z tych, które do niedawna zjadał, no i o dziwo naszego jedzenia też nie za bardzo. Jedynie rosół z lanym ciastem zjada, ale nie za dużo. Za to wszystkie mleczne dania są ok. No ale przecież nie będzie mi jadł samych jogurtów, kaszek i serków, musi jeść obiad. Mam załamkę z tego powodu
ionka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Lipiec 2009
- Postów
- 5 109
asia, u nas też kiepsko z jedzeniem. ma dni rewelacyjne, ale to tylko procent w całości. czasami tak się wkurzam, że aż mi głupio. czasami mam doła. czasami olewam.
zawsze patrzę od sniadania, jak zje, to od razu mam dobry humor, a jak nie, to potem stres, czy zechce obiad. dziś całą miche kaszki wrąbała, więc ok.
są dni, że nic nie je. potem mija i jest ok. myslę, że u was tak samo. może ząbki idą.
zawsze patrzę od sniadania, jak zje, to od razu mam dobry humor, a jak nie, to potem stres, czy zechce obiad. dziś całą miche kaszki wrąbała, więc ok.
są dni, że nic nie je. potem mija i jest ok. myslę, że u was tak samo. może ząbki idą.
ANETA_MAJA
Początkująca w BB
hej dziewczyny mam pytanie.co moge dawac dla 7 miesiecznego malucha na sniadanie? karmilam ja do tej pory poridge to jest cos takiego jak owsianka ale zastanawia mnie czy nie ma alergii. wiec rozne rzeczy typu owies pszenica odpadaja. zastanawiam sie nad kleikiem ryzowym z owocem jakims? czy to nie za ciezkie jak na sniadanie?
mrozik_j
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2007
- Postów
- 4 367
Filip miał podejrzenie alergii nabiał. Od 8 miesiąca dostaliśmy receptę na mleko apteczne. Później alergolog na wizycie kazała zmienić mleko na sojowe apteczne -Isomil. Po tym mleku nasiliła mu sie alergia - miał sapkę itp. Po wycofaniu po miesiącu znowu poprawa. Robiliśmy po tym testy alergiczne z krwi i nie wyszło mu na soje. Ale te testy podobno nie sa miarodajne. Jak miał 3 latka to miał te testy powtórzone i teraz mu wyszło jakies tam stężenie - ale nie na tyle duże żeby świadczyło o alergii. W kwietniu ma miec skórne na pokarmowe alergeny, bo z wziewnych nic mu nie wyszło.
kalisa moja Pola też jak Twój synek tzn. jedną ręką zabawiam a drugą pakuję do buziaka, natomiast jak dam samej zjeść to wtedy jest super zabawa a nie posiłek.
u nas też czasami zjada ładnie a czasami to jest kaplica. dziś ma taki sobie dziń coś tam zje ale nie za wiele no ale najważniejsze że cokolwiek zje
u nas też czasami zjada ładnie a czasami to jest kaplica. dziś ma taki sobie dziń coś tam zje ale nie za wiele no ale najważniejsze że cokolwiek zje
Czyli nie jestem jedyna
Jak go tak karmie to odnosze wrażenie, że on w ogóle nie zwraca uwagi na to że je, tylko automatycznie otwiera buzie:/
My testów na alergie jeszcze nie robiliśmy, ale za jakiś czas na pewno bedę chciala mu zrobić.
aneta_maja myśle że spokojnie na śniadanie możesz podać kaszkę ryżową na mleku modyfikowanym, są o róznych smakach, ja na początku podawałam jabłkową. Kleik dawałam sam i smakował, albo dodawałam 2 łyzeczki owoców ze słoika
Jak go tak karmie to odnosze wrażenie, że on w ogóle nie zwraca uwagi na to że je, tylko automatycznie otwiera buzie:/
My testów na alergie jeszcze nie robiliśmy, ale za jakiś czas na pewno bedę chciala mu zrobić.
aneta_maja myśle że spokojnie na śniadanie możesz podać kaszkę ryżową na mleku modyfikowanym, są o róznych smakach, ja na początku podawałam jabłkową. Kleik dawałam sam i smakował, albo dodawałam 2 łyzeczki owoców ze słoika
Ostatnia edycja:
ionka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Lipiec 2009
- Postów
- 5 109
hej dziewczyny mam pytanie.co moge dawac dla 7 miesiecznego malucha na sniadanie? karmilam ja do tej pory poridge to jest cos takiego jak owsianka ale zastanawia mnie czy nie ma alergii. wiec rozne rzeczy typu owies pszenica odpadaja. zastanawiam sie nad kleikiem ryzowym z owocem jakims? czy to nie za ciezkie jak na sniadanie?
większość polskich kaszek jest ryzowych z jakimiś szczątkowymi owocami. moja ma odruch wymiotny na to.
spróbuj dac jaglaną, jest bezglutenowa.
reklama
Dziewczyny czy nadal blendujecie/siekacie swoim dzieciom mięso?? Bo moja oprócz kurczaka nie przeżuje nic :/ a i ten musi byc tak na malutkie kawałeczki rozdrobniony:/ a co z wołowiną, schabem ,cielęciną itp to nadal jest w formie miazgi:/ a jak jest u was>??
Podziel się: