reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie i przepisy maluszków

ja ide w poniedzialek do polecanego przez kolezanke pediatry. Zobaczymy co on na to wszystko powie. Bo ja mam juz dosyc zastanawiania sie czy lekarze maja racje czy nie.
A najbardziej mnie zaboli jak okaze sie ze ma np alergie kontaktowa, czyli od proszku czy innego tego typu, a ja musialam przestac karmic piersia, bo mowiono mi, ze ma skaze :-(
 
reklama
ja ide w poniedzialek do polecanego przez kolezanke pediatry. Zobaczymy co on na to wszystko powie. Bo ja mam juz dosyc zastanawiania sie czy lekarze maja racje czy nie.
A najbardziej mnie zaboli jak okaze sie ze ma np alergie kontaktowa, czyli od proszku czy innego tego typu, a ja musialam przestac karmic piersia, bo mowiono mi, ze ma skaze :-(

No to najgorsze,ja we wtorek do pediatry jade.
 
My dzisiaj pierwszy raz jedliśmy kaszkę mannę, a raczej piliśmy :-) Zrobiłam tak, jak wczoraj radziła Blueberry. W trakcie karmienia musiałam zmieniać smoczek na trójprzepływowy, bo słabo leciało. Mam nadzieję, że żadnej niekorzystnej reakcji nie będzie. U nas póki co na nic nie było reakcji, więc jestem dobrej myśli :tak:
 
monia, a może do alergologa idź??
z tym, ze seler często uczula, więc może to od tego :)
u mnie, odpukać, na razie ok, młoda je wszystko, co jej daję i żadnej reakcji jeszcze nie było. na razie z mięska je tylko indyka, jak już wrócimy do siebie, to dam jej królika ;)
tak samo z manną- dam dopiero jak wrócimy. czyli już w poniedziałek ;)
 
Dziewczyny chce rozszerzyc Zyzi diete i mam pytanko czy mozna rozpoczac rozszerzenie diety od deserku jabłkowego czy trzeba pierwsza marchewke wprowadzic?? bo musze cos wymysliec zeby ruszyc kupki malej a marchewka chyba zestala stolce a ja chce je rozluźnic:sorry2:bo soczek jabłkowy juz pije i nie pomaga...a własnie ile dajecie soku dzieciom swoim...bo ja dawalm po 20,30,40 i 60 ml soku i tyle samo wody :dry: zastanwiam sie czy to jest ok czy nie za mało wody daję:confused: no i 5 dzien soku wiec moge wprowadzic inne danie bo sok nie uczula:-)
 
dronka83 ja zaczęłam od deserku jabłkowego, soczek też podawałam tak jak ty, a teraz daję 90 soczku i 60 wody.
 
Dronka jak chcesz ruszyć kupki to może daj jej trochę soku bez rościeńczania skoro taki z wodą nie działa,ja dawałam w stosunku 1:3
 
Polusia dzieki bo włąsnie przeczytalam na etykiecie Pierwszych /jabłek z Hippa ze maja wlasniwosci rozlużniajace - jutro dostenie pierwszy słoik:-)

Aniu ale bez rozcienczania to jakis kwasior jest - te soki sa cholernie kwasne-mam Gerbera i mi buzia sie wykrzywia a co dopiero dziecku...ale moze dam jej dzis wiecej soku a troszke wody:sorry2:dzieki
 
dronka ja juz Ci napisałam tez na ogólnym wątku że u nas jabłko działa cuda :) Daj jej słoiczek i zobaczysz. a i jeszcze jak pisała mazia89 u nas też fajnie podziałała herbatka jabłko z melisą. Ja daje Frankowi dużo picia oprocz piersi. Co najmniej wypija 200ml herbatki lub soczku. A soczek robie zawsze pół na pół :-)
Dzisiaj podałam deserek jabłko z merchewką. Słodkie to było i dobre. Wciągnął pierwszy raz calutki słoiczek:-) Cały uwalony na buzi ale jaki szczęśliwy. Później dostał herbatke, wypij 140 ml i od razu zasnął. Jak sie obudzi to cycuś bedzie :tak:
 
reklama
Do góry