reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie i przepisy maluszków

Monia, to Twoja decyzja. ale skoro pytasz, czy przejście na butelkę ponad 4 miesięcznego dziecka to krzywda, to co ja mam powiedzieć? moja na butelce od urodzenia. no ale ja tak nie myślę :) dziecko zdrowe, szczęśliwe :) ale jak mówię, decyzja należy do Ciebie.

dzis pierwszy raz O. jadła kleik kukurydziany. wszamała 3/4 słoika obiadu i chciała jeszcze, więc dopchałam ją kaszką ;) taka była najedzona, że melko dopiero po 3ch godzinach, a nie po 2ch ;)

reakcji po selerze brak :)

jutro próbujemy słodkiego ziemniaka ;)
 
reklama
Mysza m a jak Ty sobie rAdzisz?

Ja mam juz poprostu serdecznie dosyc tej diety. Nic nie moge jest itp. Mysle nad przejsciem na butelke. Powiedzcie czy ponad 4 miesiecznemu dziecki nie zrobie tym krzywdy?
juz mam wyrzuty sumienia.
Przez tą presję na karmienie piersią chyba praktycznie każda kobieta czuje się winna, że chce lub musi karmić butelką. Wiadomo, że mleko matki jest najlepsze, ale matka też ma jakieś prawa, a nie tylko obowiązki. Ja już pogodziłam się z myślą dawania butli, zwłaszcza że widzę, że Kuba rośnie i zdrowo się rozwija.
Nie rób nic wbrew sobie i pamiętaj, że jakąkolwiek podejmiesz decyzję - będzie dobrze:tak:
 
hehe ionka ja nie wiem nawet jak poznać że dziecko nie chce już słoiczka , jak twoja się zachowuje jak juz nie chce??
bo mój wygląda na to że w ogóle nie chce , bo wypluwa ale jak mu głębiej wsadzę łychę to połknie:/
 
Wiecie co ale tu nie chodzi o to ,ze mm jest gorsze.Tylko taki maluch jest juz przyzwyczajony do cycusia moj uwielbia,nie wyobrazam sobie go odstawić.To tak jakby nagle umarl CI najlepszy przyjaciel albo ukradli ukochanego misia:p.Moj mały z taką radoscią i miloscią na cyca patrzy,uwielbia go miętosic,glaskac,szczypac itp.Dziecko juz jest przywyczajone jakby nie bylo.Myslę ,ze jesli tak sie meczysz to odstawiaj ale powoli.Np w dzien zastpeuj karmienia mm a noca jeszcze cyca dawaj.Stopniowo zmniejszaj ilosc karmien.Bo tak od razu to dziecko Ci sie zaplacze
 
ja mojego powoli przestawiam na butelke i mm, odkąd zaczął pic soczki i zalapal butelke to strasznie wkurzal sie na cycka, z lewego to jeszcze jakos pil a z prawego prawie wcale bo mu wolno lecialo i jak odciągam to z prawego cyca zdecydowanie mniej mleka sciągam niz z lewego, wkurzalo mnie ze po cycku maly ledwo godzine wytrzymywal bez jedzenia i co chwila tylko cycek i cycek i przez to malo spal w dzien i ciągle maruda i maruda no i w nocy ze dwa razy se budzil, teraz jeszcze odciągam ze 2 razy na dzien mleko i co uciągne to malay dostaje a reszte to mm soczki i powoli wprowadzam jedzonko stale na razie tylko jabluszko jedlismy

a mam pytanko marchewke to trzeba koniecznie z oliwą z oliwek czy mozna wody dodac zeby byla rzadsza papka??
 
moniskabe: nie czuj sie winna, bo matka tez musi byc zrelaksowana i czus sie dobrze psychicznie. to w koncu my spedzamy z dzieckiem prawie caly dzien i musimy sie dobrze czuc. a taka ciagla dieta zle wplywa na nas. twoj maly moze juz zaczynac powoli sloiczki, wiec bedzie dostawal roznorodny pokarm. karmilas przez najwazniejszy czas w jego rozwoju i nie musisz sie katowac. tylko tak jak pisze mazia, odstawiac musisz powoli, chyba ze pawelek od razu zaakceptuje przejscie na butle.
moj oliwier w sumie tylko przez 1 miesiac dostawal moje mleko, a to i tak starczalo go na 2-3 karmienia w ciagu dnia, a rosnie jak na drozdzach, nie ma zadnych alergii, na nic nie choruje
 
hehe ionka ja nie wiem nawet jak poznać że dziecko nie chce już słoiczka , jak twoja się zachowuje jak juz nie chce??
bo mój wygląda na to że w ogóle nie chce , bo wypluwa ale jak mu głębiej wsadzę łychę to połknie:/

moja jak już nie chce, to wypluwa na brodę, a jak ja dalej ją napycham, to zaczyna płakać. w ogóle często w trakcie chce pić, więc daję jej herbatkę na łyczka i zaraz znowu obiad.
może właśnie za płytko mu wsadzasz tą łyżkę??
a może faktycznie musisz jeszcze poczekać?
a może wystarczy powoli i konsekwentnie próbowac łyżką, żeby się dziecko nauczyło, bo skąd ma wiedzieć, jak jeść, skoro piło dotychczas tylko mleko? :)
a może nie bardzo mu smakuje to, co dajesz?? np moja na kleik ryżowy patrzeć nie może i ma odruch wymiotny. za to kukurydziany uwielbia.


a mam pytanko marchewke to trzeba koniecznie z oliwą z oliwek czy mozna wody dodac zeby byla rzadsza papka??

ale tu nie chodzi o to, żeby oliwą rozrzedzić jedzonko, tylko żeby dziecko dostało jakiś wartościowy tłuszcz (witaminy sie lepiej przyswajają?) wodę daj swoja drogą :)
 
Candy, może ty go nie karm tak na siłę, daj mu trochę czasu? Bo wychowasz sobie niejadka...

Monika, pewnie że krzywdy dziecku nie zrobisz. Pytanie tylko czy zaakceptuje mieszankę dla alergików, bo już ma pewnie swoje preferencje ;)
 
ale tu nie chodzi o to, żeby oliwą rozrzedzić jedzonko, tylko żeby dziecko dostało jakiś wartościowy tłuszcz (witaminy sie lepiej przyswajają?) wodę daj swoja drogą :)

aha, to wiem ze wit A (i jeszcze jakies inne) rozpuszcza się w tłuszczach i dlatego dodaje się oliwe tylko w sumie zastanawialam ze ile tego dac, a teraz juz wiem oliwy to pewno mala lyzeczka do jednej marchewki styknie a reszte wody dodam i będzie git :) dzięki
bo tak sobie wlasnie myslalam ze jak dam tylko oliwe to bedzie za gęste a jak wode samą to witaminki się nie wchłoną :)
 
reklama
Mój szkrab jak zaczynam dawać mu marchewkę albo coś innego ze słoiczka to na początku wypluwa ale jak załapie smak to kilka łyżeczek oszamie ale z dnia na dzień jest lepiej.Jeśli chodzi o kaszki czy kleik to połowe porcji robie normalnie i daję łyżką a resztę bardziej płynną przez butlę smoczek aventu 3-przepływowy nadaje się do tego super.
 
Do góry