Cytryna jak Ani tak cycus sluzy, to mysle ze to sluszna decyzja, zwlaszcza ze wzgledu na te alergie w rodzinie. A zreszta gwarancji tez nie masz ze jak wprowadzisz inne pokarmy, to zacznie dluzej spac... Chociaz jesli odciagasz pokarm to sprobuj najwyzej z kaszka na swoim mleczku, moze na dluzej sie niunia naje... No chyba ze ona z tych cycowych nie tyle z glodu co dla przyjemnosci;-)
W ogole to ja mialam Kaye tylko na cycu do 6 miecha i to skonczonego, ale male probki innego jedzonka juz dostawala wczesniej. No na tyle male byly ze trudnoby to uznac za posilek, ale potem to trudno roznorodne jedzonko wprowadzac, rozne smaki i potem konsystencje bo juz jakby mniej czasu na to... Kaya dlugo nie chciala np jesc nic z grudkami, kawalkami, bo wolala papki, ale moze totez przypadek...
W ogole to ja mialam Kaye tylko na cycu do 6 miecha i to skonczonego, ale male probki innego jedzonka juz dostawala wczesniej. No na tyle male byly ze trudnoby to uznac za posilek, ale potem to trudno roznorodne jedzonko wprowadzac, rozne smaki i potem konsystencje bo juz jakby mniej czasu na to... Kaya dlugo nie chciala np jesc nic z grudkami, kawalkami, bo wolala papki, ale moze totez przypadek...