Karmienie - czyli nasze potyczki z cycuchami u butelkami:)

[22marietta]

hej! aga ja bym sie zastanowila czy podac to bo wiem ze na takich kropelkach pisza ze po otwarciu butelki waznosc 3miesiace:/ niech pani farmaceutka sie wypowie
przepraszam ze tak wtracam ale tez naleze do styczniowych tylko zapomnianych mam-brak czasu
bakalia krostki na buziuni moga oznaczac alergie pokarmowa i te problemy z brzuszkiem...jesz nabial? odstaw!

 

[aga111]

Marietta te kropelki nie są otwarte. Jest cała buteleczka. Kolega na zapas kupił.

Niki mi też brakuje nabiału. Ale ja już jestem zachartowana. przy Igorku to byłam jak na "głodzie", a teraz po prostu mam chęć na kakałko np.;-)

 

[Asteria]

ja cale szczescie nie znam problemu alergii... trzymajcie sie dziewczyny ktore sa na glodzie... ja juz sobie niczego nie odmawiam... jedynie bigosu, i fasolowej...

 

[krupka]

ja cale szczescie nie znam problemu alergii... trzymajcie sie dziewczyny ktore sa na glodzie... ja juz sobie niczego nie odmawiam... jedynie bigosu, i fasolowej...

a próbowalaś?
Ja już po fasolowej i grochowej - i było OK

jedyne co zaszkodziło na kupkę to surowa kapusta :-( - a szkoda, bo uwielbiam surówki

No i truskawki tez nie mogę - zjadłam deser z mrozonymi i go wysypało niestety

 

[Asteria]

po truskawkach, cytrusach nic nie dzialo sie...

Jadlam gołabki i tez nic nie bylo, bigosu, fasolowej i grochowej nie mialam okazji sprobowac... musze poczekac az ktos ugotuje bo mnie to nie dobre wychodzi

 

[Anastazzja]

a jak poznajecie alergię? bo moja ma takie czerwone plamki na twarzy i grudki, ale myślałam, że to trądzik, ale może jakieś uczulenie?

 

[j_asia]

Anastazzja ja też tak myślałam, aż mnie dzisiaj położna oświeciła, że to skaza :-( więc może lepiej niech ktoś doświadczony obejrzy jeśli masz wątpliwości, bo ja właśnie w oparciu o takie konsultacje bez oglądania niepotrzebnie męczyłam dziecko przez 2 tygodnie :-(
Ale teraz jestem zła na siebie, że nie pokazałam tego komuś

 

[lusinek]

Ufff... Przeczytałam
Dołączam do mamuś na głodzie - u nas też Olcia nabiału nie akceptuje... I w sumie do tej pory jestem na kurczaku, ryżu i warzywkach na parze lub gotowanych:-( czasem zjem kawałek ciasta, kostka czekolady też przejdzie, ale wszelkie inne odstępstwa kończą się jak do tej pory bólami brzucha lub wysypką:-(

 

[natalia_eg]

j_asia pokaż to jeszcze pediatrze. Mnie położna też nastraszyła, ze Jaś ma skazę, a po wizycie u pediatry okazało się, ze jest to trądzik niemowlęcy połączony z potówkami Podobno wcale nie tak często zdarza się skaza tylko mamy bardzo szybko odstawiają nabiał zrzucając na niego wszystkie niedogodności maleństwa.

 

[Melisa87]

Ja bym na Waszym miejscu tak szybko nabialu nie odstawiala. Moja Mala tez miala problemy z brzuszkiem i jeden pediatra powiedzial, ze moze to od nabialu. Ale mi sie o srednio wydawalo. Bylam u innej Pani pediatry i powiedziala, zeby jesc dalej nabial. I jem w duzych ilosciach (bo uwielbiam pod kazda postacia). Milence daje Bobotic i Dicoflor (probiotyk). Kupki sie zrobiy ladne zolte (a byly zielonkawe i z grudkami) po Dicoflorze, a po Boboticu mamy bardzo duzo mniej problemow z brzuszkiem :-)
Wydaje mi sie, ze nie mozna wszystkich problemow brzuszkowych i kolek zrzucac na nabial, bo wtedy by sie okazalo, ze praktycznie wszystkie Dzieci maja uczulenie na nabial (bo prawie kazde ma problemy z brzuszkiem). Czytalam gdzies, ze to jest mit, ze to co jemy ma tak duze znaczenie przy karmienu. Podobno jak Dziecko ma kolki to niezalnie co bedziemy jadly i tak bedzie je miec. A w ktoryms momencie mina i tyle :-) A nie mozemy my jako Mamy karmiace odzywiac sie tylko kurczakiem i marchewka. A skad witaminy, skad ma nam sie zrobic wartosciowy pokarm jak nie z jedzenia? Takie jest moje zdanie :-)