Karmienie - czyli nasze potyczki z cycuchami u butelkami:)

[Citronka]

No i poszłam po czekoladę - po co ja Was czytam, smaka tylko człowiekowi narobicie

 

[Kasia_ZG]

tak tak Moniś organizm się domaga jak nic :-) zasługujesz na chwileczkę zapomnienia... ale tylko chwileczkę ;-)

 

[fazerkamm]

Alice haha aż monitor oplułam..
na bank mój organizm domaga się magnezu akurat z czekolady

 

[Anastazzja]

Fazerka nie dawaj się im będziemy wspólnie gubić kilogramy!!! a swoją drogą polecam stronkę vitalia.pl bardzo fajne forum można mieć swój pamiętnik i wszystko sobie zapisywać, komentować itd

 

[Alice_1]

No mówię Ci Fazerka na pewno się domaga
Mój organizm się domagał delicji wczoraj
W sumie dziewczyny żeśmy tyly tyle miesięcy więc troszkę czasu nam zajmie gubienie wagi.
Fazerka Ty karmisz tylko wyłącznie piersią więc sądzę, że efekty wkrótce się pojawią. Ja karmie trochę piersią ale nie mam dużo pokarmu i dokarmiam butlą.

 

[Melisa87]

Powiedzcie jak u Was wygladaja noce? Czy maluszki przesypiaja cale i budza sie tylko na jedzonko, czy marudza? Czy placza? Jak duzo spia? :-) Czy boli Je brzuszek? Czy maja kolki?

 

[ewelina26k]

u nas 3 razy byly dość cięzkie noce, mały 3 godz ssał, płakal, wiercił sie , znow ssał. Częściej jednak budzi się tylko na zzmianę pieluszki i karmienie aczkolwiek to karmienie i tak trwa czasem do godz

 

[Alice_1]

Melisa u mnie to różnie bywa. Dziś Maluszek obudził się tylko ze dwa razy w nocy i w sumie to się wyspałam. Ostatnio męczył się troszkę, wypinał, machał rączkami, bo kupka nie chciała iść ale przed południem dał taką, że 2 pieluchy brudne były. To chyba dzięki temu, że położyłam go na sobie na brzuszku. Kupiłam te kropelki espumisan ale mu nie dałam jak się tak prężył, bo pisze, że są od pierwszego miesiąca. Ale tak to generalnie w nocy potrafi się obudzić kilka razy i tak z nim siedzę po 2h aż przyśnie. Jak zjadł dziś o 11.30 tak poleżał pooglądał świat i usnął ale wczoraj to ciężko go było uspać popołudniu. Także nie ma reguły.
A u Ciebie jak jest? Malutka ma problemy z brzuszkiem?

 

[PolaNegri]

Melisa, nasza Polcia marudę łapie wieczorami. To raczej nie kolka, bo łatwo ją uspokoić i nie ma twardego brzuszka. Tak tylko płacze...a to kupa, a to wyleci siku z pieluchy, a to jeść, a to niewygodnie... A to po prostu łeee bo łeeee... Ale między 20 a 23 często spania nie ma W nocy budzi się jakby miała zegarek w ręku o 1:00 i o 4:00, potem rano o 7:00, ładnie się najada i zasypia. Pomarudzi trochę tylko jak zmoczy ubranko i się rozbudzi przy przebieraniu...

A jak Twoja Milenka?

 

[myszka2607]

U nas ostatnio noce spokojne, Mały budzi się 2 razy na karmienie i nawet szybko zasypia, wcześniej trzeba było czasem i godzinę usypiać. Ale wieczorem często nie może zasnąć i włączamy nagrany szum z suszarki, na Matiego to działało, na niego też zaczyna. Czasem na rękach też muszę pokolysać, albo dokarmić. Ale na szczęście na razie nie ma kolek ani dużego bólu brzuszka. Tylko w ciągu dnia nie może zasnąć, jak Mati szaleje.
Za to jak już zaśnie, to ładnie śpi.