karmienie czyli barakudy i mimozy

[Martusia22267]

mój odbija za każdym razem ale i tak od kilku dni zaczął mi ulewać:-(
ja też czekam aż czkawka przejdzie sama nic mu nie daję, chyba że akurat jest przed jedzeniem to cyca dostaje i od razu mu przechodzi.

 

[elvie3]

U nas mistrzem odbijania jest tatuś i on jakoś tak młodego układa na ramieniu, że odbija pięknie i natychmiastowo.
Jak mały ma czkawkę to go na chwilę przystawiam do piersi i mija

Karolki - co 2h to pikuś i w sumie normalne u takich maluszków, mój podczas 2 dni kryzysowych cały czas chciał przy cycu być. Mój M. się śmiał, że chłopak od małego wie, co dobre Na szczęście już mu to minęło;-)

 

[Patina26]

no to u mnie te dni kryzysowe własnie chyba nadeszły , od 10 wisi ciagle tzn ma przerwy 5 minutowe i znowu

 

[monaadams]

ja mialam taki kryzys w drugiej nocy... ale juz jest coraz lepiej :-)

 

[Katasza]

Moja Mała też ma dzisiaj jakiś kryzys. Odpukać teraz śpi od godziny ale wcześniej przez 3 wisiała na cycu z kilkuminutowymi przerwami.

 

[elvie3]

A mój dwie kupy zrobił i przytulony zasnął mi na cyckach i tak sobie lula jak mały koala

 

[dila]

elvie u Nas tak samo - mistrzem odbijania jest tata Położna na wizycie zasugerowała, aby przewiesić dzidzię bardziej przez ramię, tak aby brzuszek był o nie oparty. Wtedy szybciej powietrze się wydostaje. A jak to nie skutkuje to należy maleństwo ułożyć poziomo na troszkę, po czym zarzucić na ramię.

 

[pieszczoszka1988]

a moja mnie dzis dobija zje i nie spi ..rozglada sie dookoła... albo chce sie nosić.. nic dzis nie moge zrobic

 

[elvie3]

a moja mnie dzis dobija zje i nie spi ..rozglada sie dookoła... albo chce sie nosić.. nic dzis nie moge zrobic

współczuję.. ja miałam tak wczoraj.. takie prawa Maluszków;-)

 

[joasia79]

U nas z odbiciem to samo,rzadko mu sie odbija a jak odłożę to często ulewa.

Z karmieniem u nas od kilku dni to samo,przez 3 godz ciagle przy cycu chce byc, jak juz sie naje porzadnie to potem sie przespi nawet i ponad 3h poczym znow kolejne godziny chce przy cycu być,naje się z obu,kilka minut przerwy i znów otwiera buzię bo głodny. Na razie jesteśmy tylko na cycu ale jak tak dalej pójdzie to kupię mm i będe dokarmiać bo nie wyrobie tak na dłuższą metę tym bardziej,że mam jeszcze córcie która też wymaga uwagi i czasu.