Yolanta
Kicia
Bo go nie karmi i obseruje jak się przystosuje ;-)
Mój wampirek przestał zachowywać się jak pirania. Wcześniej jak musiałam go oderwać od cyca zanim sam skończył to musiałam się nieźle nagimnastykować a i tak czasem myślałam, że sobie sutka urwę. A teraz bierze cyca do buzi, ciumka, ale tak właściwie wystarczy, że się zagapię i jakoś odchyle i mu wypada. Najada się dobrze i je smacznie, ale dziwnie tak. Waszym malutkim też się tak zmieniło?
Mój wampirek przestał zachowywać się jak pirania. Wcześniej jak musiałam go oderwać od cyca zanim sam skończył to musiałam się nieźle nagimnastykować a i tak czasem myślałam, że sobie sutka urwę. A teraz bierze cyca do buzi, ciumka, ale tak właściwie wystarczy, że się zagapię i jakoś odchyle i mu wypada. Najada się dobrze i je smacznie, ale dziwnie tak. Waszym malutkim też się tak zmieniło?