reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

karmienie czyli barakudy i mimozy

reklama
no wiesz u mnie tez tryska tylko krótko i raptem od wczoraj. Nie jest powiedziane ze calkeim zaniknie. Mam nadzieję,ze kryzys lada dzien zniknie i mnie zaleje. Mała mało je wiec i mleka mniej się tworzy, błedne koło. A mleko moze zaniknąc z róznych powodów, najczęściej ze stresu albo ze zmęczenia.
Pieszczoszka ja juz się kiedys pytałam, ale zabij mnie nie pamiętam - czemu nie karmisz jak masz mleko?
 
tak w skrócie bo ostatnio ktoś pytał o to:)

LAura była w inkubatorze i tam ja karmili z butli po paru dniach przynieśli mi ją i karmiłam i było ok ale później stwierdzili,że język jest przyrośnięty i trzeba podciąć wędzidełko (żyłkę pod językiem) pozniej sie to goiło wiec Laure bolało i nie dała rady ciągnąć z cyca..pozniej poszla butla w ruch .. ja próbowałam dawac jej cyca ale ją naciągała.. zdarzyło sie tez ,że zwymiotowała na mnie ..a z odciąganiem nie nadążałam a potrzeby rosły
 
Pieszczoszka ty to dopiero masz dlugo pokarm, moim zdaniem powinien zanikac skoro nie karmisz. Moja mala sie nie najadala i co godzine wisiala na cycu i na noc zaczelam podawac mm a w dzien cyc i w sumie pokarm sam zaczol zanikac bo juz mniej karmilam tyle, az wkoncu doszlo do momentu ze nie mam go wcale tzn jak scisne sutka to kilka kropel wylatuje, i na tym koniec. Wiec jestem w szoku ze ty masz go tyle
 
Hmmm, a może Seba nocami się pod dystrybutor podłącza i skrycie dojada?:) Mój się kilka razy otrząsał z mleka, jak sie zapomniał:)

Ja na laktację nie narzekam, przy takim nałogu jak mój glonojad to raczej nie zniknie tak szybko - młody jest jak ta barakuda, z artykułu przytoczonego przez Kugelę. Do tej pory mam tak, że z jednego karmię a z drugiego leci, dlatego zawsze z dwoma na wierzchu - do jednego glonojad a do drugiego pielucha...
 
moj to nawet sie nie zblizal za bardzo bo nie lubi mleka i zreszta nie moze bo problemy z zoladkiem ma. A jeszcze jak by mial moje mleko sprobowac to juz widze ta reakcje...bleee
 
reklama
Dzieki, za linki, widze, ze sklad czesciowo sie rozni. Wsolny jest koper, anyz i kminek. Obie moje herbaty maja przyjemny smak i sa ziolowe, nie sloszone granulaty. Mozna wypija max 3 dziennie.

Pieszczoszka, bylabys super jako dawca do banku mleka :) U nas w szpitalu taki jest, nie dowiadywalam sie o szczegoly, bo nigdy nie mialam szans nic darowac. Mleko jest potem dawane glownie wczesniakom i chorym dzieciom, ktorych matki nie moga karic.

Jak karmie, to drugiej pieri tez cos przewaznie nakapie. Malenkie ilosci, ale jednak zawsze 2-7 ml sie trafia. Podkladam taki minikibeczek, miarka do lekarstw, ktorym na poczatku karmilam maluska mm. Bardzo lubi te "deserki" jak juz obroci dwie piersi :) pije te parekropel na zimno.

PS Olisia, gratuluje tysiaca postow
 
Do góry