reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kaciki dla naszych dzidzioli...

candy6 wogóle nie jesteś ubezpieczona? Jak tak może warto zapisać sie w urzędzie dla bezrobotnych, wtedy z tamtąd jest ubezpieczenia, zresztą nie znam się na tych urzędowych sprawach, ale żeby później Ci jakiegoś kosmicznego rachunku nie wystawili.
 
reklama
Nie maja prawa wystawić rachunku, tym sie nie przejmuj! Nie jestem pewna czy bedąc w ciązy bedzie mozliwosć zarejestrowac sie w urzedzie- tam rejestruja osoby które poszukuja pracy i sa gotowe ja podjąć a w tym przypadku to niemozliwe. Przepisy mówia wyraznie, że kobieta w ciązy i połogu (do 6 tyg po porodzie) jest objeta opieka medyczna bez wzgledu na fakt posiadania ubezpieczenia. Nie maja prawa odmówic prezyjecia porodu i pozniejszej opieki! Chodzi tylko o to żeby wiedzieć jakie sie ma prawa i uzbroic w cierpliwosc jesli jakiejś opornej osobie na izbie przyjec trzeba bedzie tłumaczyć że legitymacji nie posiadasz i nie masz obowiazku posiadać ;-) Oczywiscie zycze wszystkim nieubezpieczonym zeby nie trzeba było w szpitalu nikogo uswiadamiac :tak: i zeby gładko poszło. Posiadasz karte ciazy- masz dokument potwierdzajacy ciaze czyli MUSZA bez gadania przyjac do szpitala. I tego sie trzymaj.
 
koza71 widzę, żę znasz się na tych urzędowych sprawach, bo ja to ciemna w tym temacie jestem :D Tylko zastanawiam się co mam zrobić z legitymacją, mam na niej panieńskie nazwisko, sama mam przekreślić i zmienić? Aby później nikt się nie przyczepił :sorry2:
 
koza71 widzę, żę znasz się na tych urzędowych sprawach, bo ja to ciemna w tym temacie jestem :D Tylko zastanawiam się co mam zrobić z legitymacją, mam na niej panieńskie nazwisko, sama mam przekreślić i zmienić? Aby później nikt się nie przyczepił :sorry2:
U mnie zmieniła kadrowa- po dostarczeniu aktu slubu przekresliła stare i wpisała nowe i podbiła pieczatka imienna.

Dzieci do 18 roku zycia też z zasady podlegaja ubezpieczeniu zdrowotnemu. Zawsze były ksiazeczki zdrowia dziecka i to był dokument który wystarczył u lekarza. Z tego co wiem nadal wydaja takie ksiazeczki gdzie wpisywane sa rozne szczepienia badania itp wiec nie powinno byc problemu.
 
z tym dzieckiem, to ja nie jestem pewna czy tak jest. Nie znam sie wprawdzie na przepisach, ale mnie w przychodni sprawdzali czymam książeczkę. Baa, nawet jak byliśmy w szpitalu jak Filipek miał 2 miesiące, to musiałam donieść podbitą książeczkę (bo była nie podbita chyba 4 miesiące). Dziecko powinno było być wpisane w książeczkę rodzinną, któregoś z rodziców. Jakby nie musiało być "ubezpieczone" to by nie wydawali wtedy tych ksiażeczek. Dziecko trzeba było zgłosić z PESELEM do pracodawcy i on zgłaszał je do nfz-tu. Koleżanka to przegapiła (bo myślała że kadry to odgórnie robią, ale u nas trzeba było się upominać) i w nfz-cie nie chcieli jej karty ekuz wydać (tutaj był trochę paradoks bo w książeczce ja miała - ale to akurat błędy naszych kadr były)

Nie wiem jak teraz to będzie wyglądac, jak nie ma książeczki..

Aha przypomniało mi się że jak byłam z małym oststnio u chirurga, to rejestrowała babka syna i poprosili o książeczkę, ona wielkie oczy zrobiła, a babka do niej - no to na kogo jest "zapisane" dziecko. Musieli jakies oświadczenie pisac że doniosą dowód ubezpiezenia, a jak nie to beda kosztami obciążeni...
 
z bezpłatnych świadczeń medycznych mogą korzystać:

  • osoby nieubezpieczone (posiadające obywatelstwo polskie i zamieszkujące na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej):
    - które spełniają kryterium dochodowe do otrzymywania świadczeń z pomocy społecznej,
    - dzieci i młodzież – do ukończenia 18. roku życia,
    - kobiety w okresie ciąży i połogu – do 42. dnia po porodzie.
  • osoby bezrobotne zarejestrowane w urzędzie pracy
Mimo tego, że polskie prawo gwarantuje bezpłatne świadczenia wszystkim dzieciom do ukończenia 18 roku, osoby ubezpieczone, mają obowiązek zgłosić je do ubezpieczenia

to informacje z nfz :-)
zastanawia mnie tylko jedno: dowodem ubezpieczenia osoby bezrobotnej jest zaswiadczenie z Urzedu Pracy lub zaświadczenie z gminy (w przypadku spełnienia kryterium dochodowego). Rodzice maja obowiazek zgłosić dziecko do ubezpieczenia i zazwyczaj dokumentem potwierdzajacym prawo do takiego ubezpoeczenia jest legitymacja pracownika lub Rmua. A co w przypadku candy6? zakładam że któres z rodziców bedzie musiało zgłosic dziecko i w tym przypadku dokumentem potwierdzajacym nalezna opiekę bedzie taki sam dokument jaki sam posiada- w porzypadku ojca- zaświadczenie z UP w przypadku candy-zaswiadczenie z UG. Ale proponowałabym sprawdzić to w ZUS bo niestety takiej wiedzy nie posiadam. Ale jestem pewna że dziecku do 18 lat przysługuje opieka lekarska- pytanie tylko jaki dokładnie dokument bedzie potrzebny.

No dobra poszukałam i znalazłam potwierdzenie:
1. Osoby objęte obowiązkowym ubezpieczeniem zdrowotnym zgłasza do ubezpieczenia podmiot zwany płatnikiem składki zdrowotnej. Przykładowo: dla pracowników płatnikiem składki jest pracodawca, dla emerytów i rencistów - ZUS, KRUS lub inny właściwy organ emerytalno-rentowy, dla rolników - KRUS, dla bezrobotnych - właściwy Urząd Pracy itd. Zgłoszenia do ubezpieczenia dokonuje się poprzez wypełnienie i przesłanie do ZUS specjalnych druków zgłoszeniowych (np. ZUS ZUA, ZUS ZZA).

2. Osoba ubezpieczona, za którą jest odprowadzana składka zdrowotna, ma obowiązek zgłosić do ubezpieczenia (u swojego płatnika) członków swojej najbliższej rodziny, jeżeli nie są oni ubezpieczeni z własnego tytułu. Zgłoszenia dokonuje się poprzez wypełnienie druków dla członków rodziny, np. ZUS ZCZA, ZUS ZCNA.

3. Za członka najbliższej rodziny uważa się np. nie ubezpieczonego współmałżonka oraz dziecko do ukończenia przez nie 18 lat, a jeżeli kształci się dalej - do ukończenia 26 lat, natomiast jeżeli jest niepełnosprawne w znacznym stopniu - bez ograniczenia wieku. Jeżeli oboje rodzice są ubezpieczeni, to dziecko zgłasza do ubezpieczenia tylko jedno z nich. Osoba pracująca lub student po 26. roku życia nie może już być "dzieckiem" w rozumieniu ustawy.

4. Dowodami ubezpieczenia (do czasu wydania kart ubezpieczenia) mogą być wszelkie dokumenty potwierdzające ubezpieczenie i fakt odprowadzania składki: aktualnie potwierdzone legitymacje ubezpieczeniowe, odcinki emerytury lub renty, aktualnie potwierdzone kserokopie w/w druków zgłoszeniowych, druki RMUA (miesięczny raport pracodawcy o odprowadzeniu składki), zaświadczenia od płatnika itp.

Wynika z tego że wystarczy jak mąż (candy6 przepraszam że tak personalnie ale to informacje dla Ciebie żebys wiedziała co robić) będący zarejestrowany w Urzedzie Pracy zgłosi Ciebie i dziecko do ubezpieczenia własnie przez Urzad Pracy. I dokumentem który bedziecie okazywac u lekarza bedzie zaświadczenie z UP wystawione dla Męża.

 
Ostatnia edycja:
reklama
wow dzięki za tyle info kochana ;-) mój D jest zarejestrowany w UP ale nie mamy ślubu i to jest przeszkodą , ale pocieszający jest fakt że narazie i po porodzie moge jakiś czas przynajmiej mieć bezpłatną opiekę lekarską :tak:


a jeśli np ktos nie ma z pracy wypowiedzenia to nie mówiąc o tym w UP moze sie zarejestrować ? mnie sie wydaje że tak raczej nie sprawdzają takich rzeczy.

a dziecko po porodzie za ukazaniem karty bezrobotnego mojego D tez chyba może korzystać z opieki bezpłatnej lekarskiej:zawstydzona/y:
 
Do góry