reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kącik żywieniowy-nowe smaczki dla maluszka

Dziewczyny jakie jogurty i twarozek podajecie dzieciaczkom? Czy taki zwykły jogurt naturalny można podawać niemowlętom? A twarozek to jaki? Zwykły biały ser?

Margana można kupić typowo dla dzieci jogurciki, np. z Nestle, one są pasteryzowane i nie trzeb aich przechowywać w lodówce, mojej smakują, niestety jest to droga impreza. Ja z normalnym jogurtem sie jednak wstrzymam jeszcze;-)

Dziewczyny ja już 4 raz gotowałam zupkę : warzywka: kalafiorek, ziemniaczek, marchewka, kalarepka , pietruszka i seler i mięsko:cielęcinka ( osobno) i zmiksowane - Pola uwielbia :)

Gola gdzie kupujesz te wszystkie warzywka?? Masz pewne źródło ?
 
reklama
Dziewczyny jakie jogurty i twarozek podajecie dzieciaczkom? Czy taki zwykły jogurt naturalny można podawać niemowlętom? A twarozek to jaki? Zwykły biały ser?

Sa tez deserki gerberki z twarożkiem i to takie male sloiczki po 125g za ok 3-4 zl a wiec troszke taniej niz te jogurty Nestle. Choc z drugiej strony te jogurty Nestle kupuje sie po 2 lub 4 szt :)

Z tym ze ja Mackowi zaczynalam wprowadzac nabial w postaci - małych danonkow (zawieraja obnizona zawartosc bialek mleka krowiego) oraz jogurtu naturalnego z owocami i zwyklego sera bialego z ktorego robilam twarozek.
Ale to dopiero ok 10 msc mu wprowadzalam!

Tym razem robie tak samo :)
MoZe zakupie na probe taki sloiczek Gerberek wczesniej, ale to jeszcze nie teraz.
 
Oli tez je na sniadanko czesto owoce z jogurtem chyba hippa albo gerbera. Nic mu od nich nie jest, a je uwielbia.
Gola -sklonilas mnie do ugotowanie pierwszej zupki dla Olinka. Mam tutaj ekologiczny market ( sklep) i tam kupie warzywka.

Dziewczyny od jutro zaczynam diete dukana. zdecydowanie kilka (!!!) kg musi spasc.
 
ugotowałam wczoraj Liwii zupkę warzywną, pietruszka, marchew, ziemniaki, kalarepka wyszło 3 małe słoiczki , zjadła ze smakiem dziś jej ugotowałam filecika z kurczaka i zmiksowałam z zupką na jutro został mały słoiczek, następna zupka będzie z kalafiorkiem, brokułem, buraczkiem

my mamy winogrona i jabłuszka z twarożkiem i owocowy krem z jogurtem z Gerbera:tak:
 
Od wczoraj Korni ni€ chc€ mi j€ść ml€ka na noc i w nocy!!Ci€kaw€ jak długo to potrwa ja za tydzi€ń do pracy mam nadzi€j€, ż€ si€ nawróci!!!
 
Te deserki Gerbera z owocami i twarożkiem mozna kupic w Biedronce (przynajmnije u nas) za 2,69zl :)
A teraz jest dobra promocja w Biedrnoce na deserki, obiadki, mleko Bebiko dwupaki, pieluszki Dada + 10% gratis a wiec warto zaznajomic sie z ich oferta :)
 
nimfii ja właśnie wybieram się do Biedronki może jutro, oglądałam gazetkę z promocjami, będzie też w dobrej cenie oliwa z oliwek dla dzieci no i jak piszesz słoiczki, obiadki, deserki itd.
 
Ja dziś pierwszy raz podałam małemu kaszkę mleczno-ryżową, waniliową z Bobovity, smakowała nam obojgu.Dziewczyny, które dopiero rozszerzają dietę: jakie dajecie kaszki, ile i jak często? No i jakbyście mogły napisać mi jak wyglądały u Was pierwsze tygodnie ile razy w tygodniu dawałyście owoce, ile miałyście karmień, etc.
 
reklama
Witajcie. Od pewnego czasu mamy problem z naszym smykiem. Gdy był mały był uczulony na niektóre preparaty żywieniowe i ostatecznie pozostał na Nutramigenie. Następnie śmiało wprowadzaliśmy warzywa, owoce, gluten i wszelkie inne składniki. Maluch wszystko pięknie tolerował. Jedynie uczulony był na jajko kurze. Teraz szkrab stał się mega niejadkiem. Wcześniej zjadał wszystko. nie było sytuacji, aby czegoś nie lubił. Teraz na widok owoców krzyczy bleeeeeeee. Szynka, ser bleeeeeeeeeeeeee. Za to parówka, chleb suchy i czekolada są git. Już nie wiem co robić.

Wszelkie deserki i słoiczki odstawiliśmy, bo pluje nimi na odległość (a wcześnie uwielbiał). Banan bleeee, mandarynka bleeeee, jabłko bleeeeee, truskawki bleeeeee. Nie mam już siły.
 
Do góry