reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kącik żywieniowy-nowe smaczki dla maluszka

Mleka typu HA dla dzieci , które już mają alergię się nie nadają bo ich celem jest prewencja dzieci potencjalnie zagrożonych alergią....więc jeśli Alan ma alergię na białko ml.kr.(przypuszczalnie) to te HA nic nie dadzą.
 
reklama
andrzelika a Ty byłaś u alergologa? Czy to tylko diagnoza pediatry?
Jeśli Alanek rzeczywiscie ma alergię na mleko to nie pozostaje nic innego jak podawać preparat mlekozastępczy. Moze spróbuj Nutramigen, chociaz w smaku to podobne, ale moze akurat inna firma posmakuje. A w ogóle to spóbuj Alanka przestawić na ten pepti stopniowo. Tzn. rób mleko tak, ze normalnie wsyp zwykły Bebilon, ale zamiast jednej miarki daj miarkę pepti. Jak wypije to następnym razem zamień dwie miarki i tak stopniowo coraz wiecej.
No i staraj się podawać wiecej innych pokarmów, zupek, deserków żeby nie był głodny.
 
winki ja dzisiaj też podałam żółtko w zupce, ugotowałam zupkę osobno i osobno jajko na twardo potem samo zółtko dałam do zupki, ja mam jaja od babci ze wsi i są malutkie więc dałam całe ale w schemacie jest pół żółtka co drugi dzień, zółtko można też spokojnie dodać do zupki ze słoiczka choć są i słoiczki które już mają w składzie zółtko ale to już wydaje mi się przesadą;-)

wogóle to miałam przeboje z karmieniem bo jak mały był chory to bolało go gardło no i leki dawałam łyżeczką i potem nie chciał nic prócz czystego mleka nawet miarka kaszki to już był ryk, a łyżeczki się bał że znowu będzie lekarstwo no ale wczoraj dałam mu jogurcik nestle od 6 m-ca i mu całkiem smakował choć na początku był płacz i zaciskanie dziubka ale jak zobaczył że smaczne to zjadł, a dziś kupiłam młodą marchew i kalafiora no i dodałam żółtko to nie nadążałam za nim tak mu smakowało, może wreszcie zacznie jeść normalnie
 
ja dziś Liwii na 2 śniadanie zrobiłam owsiankę zjadła parę łyżeczek i zaczęła pluć nie chciała jeść a już raz ładnie zjadła 150ml. zrobiłam mleka 150ml i wypiła duszkiem nie wiem co jej dziś nie pasowało

ja jeszcze żółtka nie podaję a takie sklepowe podajecie czy macie jakieś swojskie jaja:tak:

ja czekam na warzywa z przydomowego ogródka w tedy ugotuję zupkę na warzywach, :tak:
 
winki ja też gotuje jajko na twardo i połówke żółtka rozkruszam do obiadku/zupki ze słoiczka.
 
reklama
Mirelka, ja kupuję sklepowe ale patrzę na oznaczenia, nie biorę nigdy z "3" z przodu. Zawsze minimum dwójki.
A kupujecie ekologiczne owoce i warzywa? Ja mam sklepy z ekologiczną żywnością ale nie wyobrażam sobie płacić za kilo jabłek 15 złotych albo 10zł za ekologiczną cukinię...
 
Do góry