reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kącik żywieniowy-nowe smaczki dla maluszka

ja kupiłam słoiczek gerbera - wołowinka z warzywami bodajże - i jest tam pół żółtka. Mały je, aż mu się uszy trzęsą.
Mam sklep z ekologiczną żywnością i ceny nie są aż taaak straszne - 5/6zł za kg ziemniaków, albo 4 zł za pół kg marchwi, 4 zł za włoszczyznę.... A ile słoiczków się z tego zrobi :p Wychodzi znacznie taniej niż słoiczki :D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja mieszkam obok placu targowego wiec tam zaopatrzam sie w jajka i warzywa/owoce. Jest szansa coś kupic "od chlopa" co ze swoim towarem przyjezdza i wtedy sa lepszej jakosci. Juz mniej wiecej wiem gdzie kupowac zeby warzywa nie byly przenaworzone, albo owoce sztucznie chodowane itp.

Jajka najczesciej biore ściółkowe (nr 2) albo z wolnego wybiegu (nr1) bo przyanam ze u nas na placu sa one niemal w tej samej cenie co jaja z chowu klatkowego (nr3). Teraz jak byla ta afera ze standardami dla kur przebywajacych w chowach klatkowych to musieli pozakupywac nowe i cena tych jaj poszla w gore. No a nr 2 czy 1 pozostaly niemal w tej samej cenie :)
Nieraz pokusze sie na jajka wiejskie "od bab" ktore przyjezdzaja ze swoim nabialem (maja tez ser, smietane, maslo czy kury). z tym ze wiejskie teraz to cewna po 1 zl za szt, ale dla Kubusia pewnie je zakupie :)


julianna wg mnie te ceny jednak sa wysokie za ekologiczne warzywa :)
Ja na placu ziemniaki biore po 0,80gr za kg, marchew tez w takiej cenie za kg. Przynajmnije w sezonie wiosennym ceny sa bardzo niskie, co mnie cieszy :) Bo w zimie to sie przeplacalo za to z 3 razy tyle :/
 
Ostatnia edycja:
Ja jak na razie mam jaja kurze od wiadomego pochodzenia :) teściowa hoduje więc mamy w fool nie przejadamy tego co mamy:-D
A na warzywka czekam posiałam marchewę i pietruchę itp. u teściowej także będę miała swoje a już schodzi ;-)a
Julianna mi też się wydaje że te ceny są z kosmosu masakra:sorry2:
 
ja przymierzam się do ugotowania zupki warzywnej z kalarepką ładnie już urosła w ogródku :-)

tylko jakie proporcje mamy doświadczone w gotowaniu jak radzicie ;-)

a czy ziemniaka samego ugotować czy razem z wszystkimi warzywami :sorry:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
mirelka ja gotuję wszystko razem tzn warzywa daję 2 nieduże ziemniaki, 3 średnie marchewki i kilka różyczek brokuła/kalafiora zależy co mam a ostatnio dałam kalarepki tak mniej niż połowę i było ok mały wszystko zjada ze smakiem (warzywa kroję w kostkę więc się szybko gotują) taka ilość to wychodzi 2 duże słoiczki czasem jak jestem sama to gotuję więcej i mrożę ale staram się robić co 2 dni żeby było świeże bo obrać tyle warzyw to nie jest dużo roboty:-)
Wojtuś uwielbia mikrofalówkę jak podgrzewam w niej wodę to mały szaleje z radości bo wie że coś dla niego będzie:-D:-D
 
mirelka daj znać czy smakowała, ja dziś gotowałam zupkę z kalafiorem ale zaczęłam pakować torby dla starszego syna na działkę i się spaliło więc będzie kalarepka z marchewką:-)
 
Dziewczyny jakie jogurty i twarozek podajecie dzieciaczkom? Czy taki zwykły jogurt naturalny można podawać niemowlętom? A twarozek to jaki? Zwykły biały ser?
 
reklama
Dziewczyny ja już 4 raz gotowałam zupkę : warzywka: kalafiorek, ziemniaczek, marchewka, kalarepka , pietruszka i seler i mięsko:cielęcinka ( osobno) i zmiksowane - Pola uwielbia :)
 
Do góry