agutek mam pytanie odnośnie tej kaszy manny... wiem że ją trzeba dodawać do zupki...jakoś tak mało...i teraz pytanie....czy taką małą ilość gotować czy jak to robić? Ugotowac na zapas? nie mam pojęcia....:-(
do zupki mam dodać mniej niż 1/3 małej łyżeczki. Ma ona być rozgotowana. Kupiłam sobie takie malutki garnuszek i będę gotować małą ilość, a następnie dodawać do zupki. Reszkę, która mi zostanie dam starszakowi do zjedzenia (np. z sokiem), albo wrzucę do naszej zupy .
Myślę, że po ugotowaniu, będzie mogła w lodówce stać choć do następnego dnia.