reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kącik żywieniowy-nowe smaczki dla maluszka

onnana mleko krowie gdzieś czytałam że dopiero od 3 lat, możesz zrobić ryż na mleku modyfikowanym ja dziś robię budyń na MM, też bym chciało już bardziej normalniejsze jedzenie myślę że tak gdzieś po 10 miesiącu zacznę robić jajecznice, pasty, jakieś płatki na MM na II śniadanko.

potworek
fajnie widzę że wy już obiadek 2 daniowy schemat żywienia zaleca obiadki 2daniowe właśnie od 10miesiąca u nas na razie jedno danie mała je opornie więc ciężko by było z 2 daniem
Ssabrina twój Sami dużo je jakie to są porccje?

Dzięki dziewczyny
 
reklama
mirelko obiadek to ten duzy sloiczek zjada chyba jest tego tam kolo 195g a te mixy owocowe co sama robie no to popoludniu zje tez taki duzy sloiczek a do poludnia co mu daje to 1/2 sloiczka ale malego i do tego dodaje wlasnie jogurcik dla dzieci jest tego jakies 40g tego jogurcika :tak: dzisiaj nawet se sprobowalam i ten mix owoc+jogurtcik smakowal rewelka a mlody wcinal ze hej :-) a kaszki to normalnie na 120 ml MM robie kaszki albo na 90ml MM robie kaszke ale wtedy dodaje takiego 1/2 sloiczka owocow do tej kaszki co by mu urozmaicac smaki :tak::-)
A juz za niedlugo chce zaczac gotowac zupki jakies i wtedy mialby juz obiadki dwudaniowe czyli kolo12-13 zupka a potem kolo15 obiadek miesny :-)

A u nas kaza podawac tluste krowie mleko dziecku jak ukonczy rok :tak: widac co kraj to jest inaczej ;-)
 
Ostatnia edycja:
mirelka - ze względu na ilość mleka jaką Malut wypija na śniadanie i kolację, wprowadziłam mu jakiś czas temu dwudaniowe obiadki ;-) Niestety, to taki francuski piesek - tylko ziemniaki i ziemniaki, mięso tylko z kurczaczka gotowane (ewentualnie pulpecik z mielonego).
Ostatnio chciałam mu dać kaszę gryczaną, to zjadł 2 łyżeczki i zaczął plucie na odległość.
No ale w końcu się przekonałam do samodzielnego gotowania, zupki zawsze robię więcej, na 2-3 dni, a drugie danie to jest chwila moment - ugotowane udko z zupy, ziemniaczek + warzywka szybko się gotują ;-) No i raz, że smak inny, dwa - spore oszczędności :tak: Mam nadzieję, że jeszcze trochę i zacznie jeść z nami, a najlepiej jeszcze o tej samej godzinie co my :-D
 
onanana ja pytałam mojej pani doktor i powiedziała że takie rzeczy jak ryż,kaszka manna czy owsianka można spróbować zrobić na krowim mleku, jak nic się nie będzie działo do git... ale nie dawać tak samego do picia :)
ja Nadulowi robiłam kaszke manne i płatki owsiane i szamała aż jej się uszy trzęsły :)

ej dziewczyny, bo ja dopiero od niedawna daje mm.. napiszcie mi jak to zagęszczać tymi kaszkami,kleikami itp... jak mam na opakowaniu 210ml wody i 7 miarek mleka to ile do tego tej kaszki,kleiku?? :nerd::nerd:
 
No właśnie dziewczyny, co kraj to byczaj. ja chyba Mai dam trochę spóbowac takiego ryżu an mleku i jak nic jej nie będzie to będę jej robić czasem takie jedzonka. Ryż z jabłkami my tez lubimy, ale gotowany na mm by mi przez gardło nie pzreszeł. W ogóle dziwię sie ze te nasze bąble to mleko piją...
Mycha a Ty tez odstawiasz od cyca??
 
dziewczyny mleko krowie jest zalecane od 3 roku życia, ale to nie oznacza, że nie można podawać wcześniej. Wybór każdej z nas. Mój czasami dostanie z jakimś innym żarełkiem jak np. Nadia mychy.
 
onanana no już jakieś 3tyg odstawiam, tzn Nadia sie sama odstawia, zaczęłam jej dawać na noc butle i jej posmakował i cycusia już nie chce. raz na 2 dni sobie coś ciumknie ale to chyba z przyzwyczajenia :p
 
mycha - ja daję na oko ;-) Na początku robiłam tak, że najpierw mleko mieszałam i później po jednej miarce sypałam kaszki - jedna miarka, mieszanie, itd. Aż wychodziła taka konsystencja jaka mi była potrzebna :tak: Teraz już wiem, ile czego i np. jak robię 240 mleka to do tego sypię 3-4 miarki kaszki, a na noc do flaszki dosypuję 6-7 miarek. Wszystko zależy od mleka, bo jak miałam ostatnio mleko z Rossmana, to kaszki trzeba było dawać o połowę mniej, inaczej się klucha robiła :dry:
 
A ja mam pytanko trochę z innej beczki -mój Fifulek jest na isomilu (mleko sojowe), ale toleruje jogurciki dla niemowląt. Macie jakiś pomysł jakby mu wyczarować jakiś np. ryż zapiekany z jabłkami? Próbowałyście może robić coś takiego z jogurtem? Boję się dać mleko zwykłe z obawy przed powrotem uczulenia.

mycha - ja na sojowym na 180ml daje 3 miarki kaszki ryżowej z bobovity, ale z miseczki łyżeczką to około 6-8 w zależności jaką chce konsystencję uzyskać (jak dodaje jakiegoś owoca zblendowanego to mniej kaszki). Tak samo z butelki w zależności jaki smoczek jeśli ten do kaszek to musisz dać więcej, jeśli ten normalny do mleko powyżej 6 miesiąca to 3-4miarki (musi przelecieć i nie zakleić otworu).
 
Ostatnia edycja:
reklama
Z tym mlekiem krowim to jest zalecenie do 3roku zycia nie podawac aby zminimalizowac ryzyko alergi ale wczesniej mozna sprobowac je podac bo wiele dzieci nie ma problemow z trawieniem go. Zwlaszcza jak chodzi o gotowane mleko. A poza tym to ja dawalam Mackowi mm do 3 roku zycia bo ma wiecej witamin
 
Do góry