reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jesteś w ciąży? PRZECZYTAJ !!! To może uratować życie Twojego dziecka !!!

Marylion
To, że łożysko się podniosło o niczym nie świadczy bo "te" naczynia są obok łożyska (albo pod) i jak podniosło się łożysko to mogło za sobą "przyciągnąć" naczynia właśnie nad kanał szyjki a wtedy byłaby tragedia gdyby tego nie zdiagnozowali. Jeśli się zdiagnozuje vasa previa PRZED porodem, to nie jest za późno - ważne żeby uprzedzić poród.

Zwracam na to uwagę bo niestety nasi lekarze bagatelizują sprawę... :( a później wyczekiwane, noszone przez 9 m-cy pod serduszkiem Skarby stają się Aniołkami :(
 
reklama
Rysica bardzo dobrze że próbujesz dotrzeć do większej ilości ludzi i zasygnalizować..może zmusić lekarzy do większej czujności :tak::tak: Gratuluję syneczka i cieszy mnie że są jeszcze lekarze który potrafią dbać i pomóc

andzia [*][*][*] dla aniołeczka Tosińki ...bardzo wam współczujemy
 
W mojej drugiej ciazy stwierdzono lozysko przodujace,w 15tyg.Lekarz prowadzacy,kazal prowadzic lekki tryb zycia,duzo lezec,malo chodzic.W 29 tyg i 6 dniu bylam u niego na wizycie,mowil ze wszystko oki,badal mnie ginekologicznie!!,mialam usg dopochwowe,byl wynik oki,na zglasznay problem - caly dzien wymiotowalam,odp,ze pewnie zjadlam cos nieswiezego.Nastepnego dnia,w 30 tyg,po 7 rano dostalam krwotoku,obudzilam sie w krwi.Karetka zabrala mnie do szpitala.Cale szczescie z Hania bylo oki.Lezalam w szpitalu plackiem 2 miesiace,mimo lekow,innego podejscia lekarzy do tej sprawy,mialam 9 krwotokow<za kazdym razem,dzien - dwa przed kolejnym,wymiotowalam;po 2 razach,dostawalam leki przeciwwymiotne,niestety to nei pomagalo>,co weekend na porodowce,tak sie to skladalo.HAnia przyszla na swiat 21 wrzesnia 2006 roku.

Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
Rysica, wielkie dzieki za info. Powiem szczerze, ze do tej pory nie slyszalam o tym. Dobrze, ze tu zajzalam, teraz wiem duzo wiecej. Jestem po cesarce, wiec i mnie to dotyczy....A filmik wzruszajacy, poplakalam sie...Anioleczki - to dla WAS (*) (*) (*)
 
Ja już po USG, wszystko w pożądku, nie mam się czym martwić, pytałam o te przodujące naczynia, sonografka powiedziała,że występuje to przy przodującym łożysku,a ja miałam nisko ułożone, ale zbadała mnie i powiedziała,że wszystko jest ok. Już mniej się martwię:)
 
nie wiem czy mam lozysko przodujace czy nie, jestem w 17tg, lekarz nic mi na ten temat nie mowil... :baffled: ale przy nastepnej wizycie napewno go zapytam o lozysko i o te naczynia.

dzieki Rysica :happy2:

Andzia serdzecznie Ci wspolczuje, trzymaj sie kochana :-*

 
Katka cieszę się, że mimo komplikacji urodziłaś zdrową córeczkę!!! Ale co za debil za przeproszeniem badał Cię ginekologcznie przy łożysku przodującym ???? W takiej sytuacji w ogóle się nie bada ginekologicznie!!! U nas na patologii też leżała dziewczyna z łożyskiem przodującym i co kilka dni krwawiła, ale bez wymiotów. Łożysko przodujące jest o tyle bezpieczniejsze, że to matka krwawi. I faktycznie tych krwotoków może być kilka. Przy Vasa Previa jak jest krwotok to jest ZAWSZE jednocześnie pierwszy i ostatni...
Marylion ciesze się, że wszystko w porządku!!! :D Bardzo się ciesze, że Twoja pani dr to sprawdziła. Dziwiła się, że wiesz o czymś takim? ;)
Karolinko zapytaj zapytaj i daj znać od razu co i jak. Będę czekać na info, że jest wszystko w porządku !!!
 
Marylion ciesze się, że wszystko w porządku!!! :D Bardzo się ciesze, że Twoja pani dr to sprawdziła. Dziwiła się, że wiesz o czymś takim? ;)
W sumie nie była zdziwiona, powiedziałam jej ,że dużo na ten temat czytałam, wyjaśniła że to mo że wystąpić przy przodującym łożysku, no i zbadała mnie dokładnie. NAjpierw przez powłoki, stwierdziła że łożysko jest w bezpiecznej odległości, potem też dopochwowo i znów przez powłoki dla pewności. Myślę,że zrobiła wszystko co należy.
 
reklama
Cześć dziewczyny!! W prawdzie to co mam do powiedzenia odbiega od tematu ale jestem tak zdesperowana, że szukam ratunku na każdym forum, proszę o wyrozumiałość.
Dwa miesiące temu zauważyłam guzki w okolicy odbytu oraz krwawienie, poszłam do lekarza i sierował mnie do chirurga, ten stwierdził, że mam pękniętą szczelinę odbytu i kłykciny. 26 sierpnia miałam operacje wyrostka i chirurg stwierdził, że coś może sie dziać w jelitach i musze mieć kolanoskopie ale najpierw musze wyleczyć tą szczelinę a później zajmie się kłykcinami. Jednak niedawno okazało się, że jestem w ciąży - obecnie w 7 tygodniu.Byłam w poradni patologi ciąży i gin. stwierdził, że muszę je usnąć ponieważ nie będę mogła rodzić naturalnie. Kłykciny mogę mieć usunięte tylko drogą laserową. Gdzie w Poznaniu mogę taki zabieg wykonać ?? Byłam już we wszystkich znanych mi gabinetach i poradniach prywatnych, niestety nie wykonują tam takich zabiegów. Błagam powiedzcie mi gdzie mam się udać, nie chodzi tu już o mnie ale o moje nienarodzone dziecko. Pomóżcie proszę!!!
 
Do góry