reklama
pisałam, że ostatnio mam fazę na słodko-słone
No to teraz coś. Na ciepło to obiad, na zimno sałatka:
OBIADO-SAŁATKA
składniki:
puszka brzoskwiń
3 piersi z kurczaka
kurkuma lub curry (dużo)
czosnek pół główki
trochę majonezu (to już zależy od Was ile)
dobry makaron świderki
wykonanie:
Wszystko co się da pokroić w kostkę. Piersi usmażyć w tej dużej ilości kurkumy z przeciśniętym czosnkiem (ja dodaję pod koniec smażenia i część zostawiam jeszcze aby dodać na sam koniec robienia obiado-sałatki). Do usmażonych piersi dorzucam pokrojone brzoskwinie i trochę soku z tych brzoskwiń. Trochę się to dusi. Na koniec dodają majonez - u mnie ok pół szklanki, u koleżanki cała.
W międzyczasie gotuje makaron.
Na koniec mieszam wszystko ze sobą i dodaję resztę czosnku.
No to teraz coś. Na ciepło to obiad, na zimno sałatka:
OBIADO-SAŁATKA
składniki:
puszka brzoskwiń
3 piersi z kurczaka
kurkuma lub curry (dużo)
czosnek pół główki
trochę majonezu (to już zależy od Was ile)
dobry makaron świderki
wykonanie:
Wszystko co się da pokroić w kostkę. Piersi usmażyć w tej dużej ilości kurkumy z przeciśniętym czosnkiem (ja dodaję pod koniec smażenia i część zostawiam jeszcze aby dodać na sam koniec robienia obiado-sałatki). Do usmażonych piersi dorzucam pokrojone brzoskwinie i trochę soku z tych brzoskwiń. Trochę się to dusi. Na koniec dodają majonez - u mnie ok pół szklanki, u koleżanki cała.
W międzyczasie gotuje makaron.
Na koniec mieszam wszystko ze sobą i dodaję resztę czosnku.
Na zyczenie Rybci :-)
pół kilo mąki
300 ml mleka
50g masla
szczypta soli
4 łyzki cukru
2 dag drożdzy
1 żółtko do posmarowania
W garnuszku polaczyc rozkruszone drozdze, ok 4-6 lyzek lekko podgrzanego mleczka ( nie gorace) i 4 lyzki cukru i troszke(ok 1 lyzki) maki i wymieszac i zostawic w cieple mijesce niech wyrosnie, tak ok 20-30 minut.
potem polączyc to z reszta maki, szczypta soli, mleka (podgrzanego) i masla (mozna roztopic w podgrzewanym mleczku), mozna dodac jescze ok pol szklanki cukru, jak chcecie slodką zrobic. Wyrobic (rękami :-) gladkie ciasto i zostawic na ok 30-40 minut w cieple, przykryte! sciereczka żz podwoi swoja objetosc.Przy wyrabianiu jak sie bedzie bardzo do rak kleiło to mozna dodac troszke maki, ale nie za duzo by nie bylo twarde,! Potem podzielić na 3 czesci, zrobić wałeczki i zaplec warkoczyk posmarować foremke olejem , wsadzić chaleczke, posmarować pędzelkiem chałeczke żółtkiem i posyp kruszonką ( 2 lyzki cukru, 2mąki i 2 masła, wyrobic na kruszonke, widelcem lub reką)
piec w 160-180 stopni ok 20-25 minut ( na termoobiegu) ale lepie sprawdzać bo w zaleznosci od piekarnika czasami jest to 15 minut a czasami 35. (musi byc rumiana)
smacznego :-)
pół kilo mąki
300 ml mleka
50g masla
szczypta soli
4 łyzki cukru
2 dag drożdzy
1 żółtko do posmarowania
W garnuszku polaczyc rozkruszone drozdze, ok 4-6 lyzek lekko podgrzanego mleczka ( nie gorace) i 4 lyzki cukru i troszke(ok 1 lyzki) maki i wymieszac i zostawic w cieple mijesce niech wyrosnie, tak ok 20-30 minut.
potem polączyc to z reszta maki, szczypta soli, mleka (podgrzanego) i masla (mozna roztopic w podgrzewanym mleczku), mozna dodac jescze ok pol szklanki cukru, jak chcecie slodką zrobic. Wyrobic (rękami :-) gladkie ciasto i zostawic na ok 30-40 minut w cieple, przykryte! sciereczka żz podwoi swoja objetosc.Przy wyrabianiu jak sie bedzie bardzo do rak kleiło to mozna dodac troszke maki, ale nie za duzo by nie bylo twarde,! Potem podzielić na 3 czesci, zrobić wałeczki i zaplec warkoczyk posmarować foremke olejem , wsadzić chaleczke, posmarować pędzelkiem chałeczke żółtkiem i posyp kruszonką ( 2 lyzki cukru, 2mąki i 2 masła, wyrobic na kruszonke, widelcem lub reką)
piec w 160-180 stopni ok 20-25 minut ( na termoobiegu) ale lepie sprawdzać bo w zaleznosci od piekarnika czasami jest to 15 minut a czasami 35. (musi byc rumiana)
smacznego :-)
Rybcia_21
Fanka BB :)
Joaska to masz to samo co ja ale za mną woła chałka weź mnie i zjedz ja chce z Tobą do domu.Ale teraz mamy prosty przepis to można samemu zrobić.
Dziękuje margarett za przepis.
Dziękuje margarett za przepis.
Rybcia_21
Fanka BB :)
Joaska obysmy tylko czesto tej chałki nie robiły same w domu.
reklama
a moja mama kupila sobie ostatnio maszynke do pieczenia chlaba ... musze do niej zadzwonic i zapytac sie jak smakowal - moze tez sobie zafunduje ... najlepsze jest to ze wsypujesz skladniki i nic nie muszisz robic - maszynka sama ugniata ciasti i piecze
Podziel się: