Jakub 24HBD 600gram, 33cm

[elka20]

Nasze hospicjum nie daje butli z tlenem ponieważ przy przechowywaniu butli należy spełniac odpowiednie normy. jednak nie to jest ważne czy jest butla czy nie. najważniejsze jest zabezpieczenie dziecka podczas wizyt u specjalistów czy jak zabraknie pradu. U nas stosuje sę przenosne koncentratory.NFZ określa limit wizyt jako pielegniarka minimum 2 razy w tygodniu, lekarz minimum 2 razy w miesiacu. Zazwyczaj ilość wizyt jest wystarczajaca. Jednak jak coś się dzieje dzwonisz i przyjeżdżają wg potrzeby. Prawdas że mozesz kupic do pulso końcówke jednak nie są one wcale takie tanie. Tak się zastanawiam czy jakby wam lekarz ze szpitala na wypisie napisał, że musi byc monitorowany to może wtedy by wam hospicjum dało ten pulso bez kręcenia. Ja ci powiem, ze trafiłam dobrze bo to co potrzebuje dostaję. czasami trochę muszę poczekać ale zawsze dostaje. przesyłam ci kilka linków do pulso
Przenośny pulsoksymetr cyfrowy dla wcześniaków i noworodków UT100 UTECH SprzętMedyczny-Online
Pulsoksymetr przenośny dla wcześniaków, niemowląt i dzieci z 2 wielorazowymi czujnikami SpO2 przystosowanymi dla najmniejszych pacjentów SprzętMedyczny-Online
Pulsoksymetr dla noworodka i dziecka PC-66B - 2 czujniki SpO2 Sprzęt Medyczny MDC
Buziaki dla małego

 

[Figa1]

Kolejne pytanie, pomóżcie, proszę.
Jeśli Jakub tlenu ze ściany dostaje w przepływie 4litry na 40% stężenia to jak to będzię wyglądąło na koncentratorze?

 

[agawhite]

Te pulsoksymetry elka podała w miarę dobre, zwłaszcza te co mają owijaną końcówkę na stópkę.
Owijana lepsza niż taka z dwoma diodkami, na grzbiet i spód stopy.

Przyznam, że nie bardzo rozumiem te wartości tlenu i stężenia.
Ja rozumiem 4litry/minutę lub dajmy na to samo 40%. Przy czym to 40% bardziej kojarzy mi sie wyłącznie do cepapu a litry na minutę wyłącznie do tlenu z butli, ściany, koncentratora.
Ale może nie wiem wszystkiego w tym temacie.

 

[elka20]

Też nie bardzo wiem jak się ma stężenie procentowe do litrów ze ściany. Pamiętam tylko że jak dzieciaczki leżały w starszych inkubatorach już nie OIOMie i miały tlen do inkubatora to pielęgniarki miały coś co wkladaly do inkubatora i to mierzylo poziom tlenu. Ale nie wiem jak to wyglada jak maly leży w łóżeczku

 

[dg3003]

Powodzenia Aniu! Czekamy na informacje jak radzicie sobie w domku. Życzę wam żeby był to spokojny i radosny już tylko etap.

 

[Figa1]

Nadal szpital, nadal brak pulsoksymetru i pewnie będziemy musieli sami go kupić. "KOCHAM CIĘ POLSKO...."
4 litry na minutę - tłumaczą że to jest ciśnienie tlenu, że przy 4 to taki bardzo lekki wiaterek , jak bedzie powyżej 6 to robi się cpap. Też do końca tego nie rozumie, ale gdzieś słyszałam że dąży się do 3 litrów na min.
Od kilku dni na wąsach, Kuba zaakceptował je bardzo szybko. Waży 4230 i przeszedł na bebilon 1 bo jest za gruby.

 

[wiola20121119]

Figa masakra z tymi sprzętami, w głowie sie nie mieści, ze wypisują ze szpitala, nie zapewniają sprzętu ani dokłądnych wyjaśnień. Może w tym hospicjum znajdą sie ludzie z powołania, którzy podczas wizyty Ci wszystko dokładnie wyjaśną.

Ale Buziu rośnie, mały grubasek sie z niego robi :-) Buziaki dla Was i trzymam kciuki, aby udało się ten sprzęt uzyskać &&&

 

[elka20]

A może zapytaj na oddziale czy jest możliwość pożyczenia od nich. W Poznaniu rodzice na jakiś czas mogli sprzęt pożyczyć.oczywiście jeżeli była taka potrzeba.

 

[Iloona]

Pozdrowienia dla Was i buziaki dla Kubusia. Trzymamy mocno kciuki, zeby po wyjściu do domu było tylko lepiej!!

 

[Figa1]

oszaleje..
Kuba odpięty od pulsa bo to JA jestem uzależniona od tej maszyny, gazometria nie pobierana, tlen dawany na oko.. nie interesują nikogo moje argumenty że mogą uszkodzić się oczka albo być niedotlenienie, wciskają kity że Kuba jest pod ciągłą obserwacją a nocami na pewno ma pulsa podpinanego bo zawsze inaczej jest postawiony, mało kto z nami rozmawia, pozmieniano pielęgniarki na boksie bo wstawiały się za nami
nie ma już pomysłu, ewidentnie bardzo chcą nas wypisać
czy to prawda że jeśli Kuba będzie miał saturację 70 - 75 przez cały czas to nic się nie dzieje? pani doktor twierdzi że to w porządku.. według mnie nie!