reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jakie ciasto dla roczniaka?

Moniu przepraszam, oczywiście myślałam o Tobie napisałam Edzie, wiecie co zakręcona jestem :zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Moniu spróbuj tak z tymi waflami kiedyś, moja córa lubi takie wafle, wiec myślę ze Kamilka tez polubi, ale w razie czogo mleko sie nie zmarnuje :)
 
reklama
Dzięki, Lula:-)
To pytałam ja, Monia:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

hmmmmm, gotuję takie samo mleko , cała puszka pod wodą...po 3 godzinach leje się :eek::eek::eek::eek: to znaczy w sobotę się lalo,
Może gaz jakiś niskokaloryczny puścili:confused:

Moniu to wtrace swoje 3 grosze:-)moze gotowalas nieslodzone mleczko.Puszki prawie niczym sie nie roznia no moze na slodzonym jest wiecej zoltego koloru:confused:a to nieslodzone mozesz gotowac nawet i 10h i bedzie lejace.Sama sprawdzilam wiec wiem:tak:

Luleczko super przepisy:-)pisalas kiedys o ciescie bananowym..moze jak znajdziesz chwilke to podaj przepis.Plissssss:-)
 
ciasto bananowe to zwykłą babka biszkoptowa, do której dałam banany, można do niej wkładać różne owoce, ostatnio robiłam taka z rabarbarem ;-)

oto przepis

babka biszkoptowa:

5 jaj
3/4 szklanki cukru
1/4 kostki masłą
1/2 łyseczki proszku do pieczenia
wykonanie:
białka ubijamy z cukrem( i szczypta soli) na sztywna pianę, żółtka na oddzielnym talerzyku rozbić widelcem ( moja tajemnica do Żółtek daje łyżeczkę octu, wtedy sa bardziej żółte, i cisto wygląda jak by z wiejskich jaj było :)), do ubitych białek wlać żółtka, mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, wsypać do reszty i delikatnie, dokładnie wymieszać, dodać rozpuszczone (letnie) masło, wlać do foremki, powbijać owoce ( tę część pracy zawsze robi moja córka :tak::tak:), owoce muszą byc przykryte ciastem, :tak:

do bananowego ciasta zrobiłam galaretka, i jak juz babka wystygła i galaretka troszkę stężała, to polałam na biszkopt, i dawałam z wiórkami czekoladowymi, dobre było :tak:
 
Dzieki Luleczko:-)weekend z malzonkiemw domku sie szykuje wiec cos upieke.

a dzis tradycyjnie blok czekoladowy sie zrobi bo chodzi za mna juz od paru dni a i puszka mleczka sie gotuje wiec zapowiada sie wielkie zarcie:-)i zero odchudzania:-(

Edytko gdyby to bylo mozliwe to juz bym byla u Ciebie z tym bananowcem:-)
 
Edziu wiesz wydaje mi sie że twoje mleko ciągnące na pewno by zastygło, ono nie musi być twarde, bo i tak w lodówce ciacho trzymasz, wiec ono i tak stwardnieje, a miękkie łatwiej sie smaruje ;-)

sprawdź kiedyś na waflach, ja robie takie mleko też do wafli, smaruje nimi wafle ( gotuje nawet krócej niż 3 godziny, ) smaruje wafle, wkładam do lodówy, a npo kilku godzinach wafle są twarde :tak:

Luleczko, robiłam je do babeczek, siedziały w lodówce całą noc i nie zastygło, dalej było ciągnące:-:)-:)-:)-:)-(

Joasiu, nieeee, słodzone gotowałam:tak::tak::tak::tak::tak::tak:, aż taka kulinarnie ciemna nie jestem:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D;-)
 
Monia to moze jakas partia mleka oszukana..to ja w takim razie ciemna kulinarnie jestem skoro gotowalam niskoslodzone:-D

Ja wlasnie juz godzinke gotuje mleczko i juz sie doczekac nie moge by skosztowac toffi jakie wyjdzie..:-)
 
lejące czy nie lejące i tak jest pycha:tak::tak::tak::tak::tak::tak:

ale ja z tą ciemnota to o sobie...:-(, mam nadzieję Asiu, że tego nie wzięłaś do siebie i nie uraziłam Cię:-(. Jeżeli tak, to przepraszam:-(

że ja też zawsze coś palnę bez namysłu:-(
 
reklama
lejące czy nie lejące i tak jest pycha:tak::tak::tak::tak::tak::tak:

ale ja z tą ciemnota to o sobie...:-(, mam nadzieję Asiu, że tego nie wzięłaś do siebie i nie uraziłam Cię:-(. Jeżeli tak, to przepraszam:-(

że ja też zawsze coś palnę bez namysłu:-(

No co Ty-usmialam sie:-D:-D:-D:-DMonia obrazalska nie jestem:-):tak:
 
Do góry