Jaki Wózek Polecacie :) ????

[ola.80]

Ja tez wole duze koła ale moze byc przod mniejszy i najlepiej skretny.Co do problemu ze zmieszczeniem w bagazniku wozka z duzymi kołami-moim zdaniem to nie problem bo te koła łatwo sie sciaga ,czesto nawet sa odczepiane razem z tym bolcem.
Nie wyobrazam sobie jezdzic wozkiem z małymi kołeczkami po lesie a akurat ja mam bardzo blisko las wiec to dla mnie wazne.
Czesto widze np chicco albo graco z tymi podwojnymi małymi kołkami-masakra jak one sie telepia na boki

 

[buziaczek1]

wiem opinie rozne ale tak jak mowilam jakos jak widzielismy jaki latwy w obsludze i ogolem wygodny strasznie to nam to styka a nie ma wozkow idealnych tak jak mi kiedys ktos powiedzial ze musisz wozek dopasowac do swoich indywidualnych potrzeb moze jeszcze sie nam odmieni w ostatniej chwili ale nie wiem co do tego ... a co do kolek i spacerow to ja nie mam dostepow do lasow choc bym chciala - tu sa same parki i chodniki jak to w miescie a zreszta tu nie jest tak jak w pl ze mozna sobie do lasu pojsc na spacerek bo tu k.londynu to co najwyzej do ogrodu botanicznego mozna kwiatki jechac poogladac (bo lasy ogrodzone plotami)- a tam tez chodniki a jak na koniki na pola idziesz poogladac to - ups znowu droga pomiedzy jedna polana a drugai jakos te duze kola mi sie odpodobaly... a jak sie ma kolko urwac to nic nie zrobie-czy to bedzie male czy duze...

 

[Ewi82]

Mi się wózki z małymi kółeczkami kojarzą z paniusiami paradującymi po centrach handlowych z dziećmi i nigdzie więcej. Ale to tylko takie moje skojarzenie bo moze za dużo w centrum handlowym ze względu na pracę przebywałam... Każdy ma prawo wyboru i ja wybieram duże koła dobre do lasu, na łąki i na miejskie dziury których w Polsce niestety dużo. Niektórzy niestety o tym chyba zapominają żyjąc np. w Anglii. Do auta jak ktoś chce to bez problemu zapakuje a jak ktoś nie zechce to zrobi oczywiście problem...

 

[Harsharani]

A ja tak sobie myślę, że tylne mogą być duże, a przednie mogą być małe ;D

No i wlasnie ja takiego szukam Konciu Droga

Ja sie moge wypowiedziec w sprawie wozka Buziaka, poniewaz prawie identyczny posiadalam.

Zobacz załącznik 316956

Silver Cross
Wykonawca ten sam co mamas&papas.

No i dalabym mu 2 na 5, wlasnie ze wzgledu na kolka. Jezdzilam nim przede wszystkim tak jak Buziak bedziesz, w miescie, parkach i to byla masakra.
Tego typu wozki sa fajne, bo sa dobre dla maluchow no i generalnie sa wygodne dla dzieci... Za to dla rodzicow juz nie. Nie chca dobrze skrecac, trzeba je bardziej pchac niz prowadzic w sklepach itp (kolka sie blokuja i dziwnie kreca, wiec trzeba je blokowac i pozniej sie z nimi szarpac).
Podobna opinie miala Agatatje, a ona miala maxi cosi loola, praktycznie z identycznymi kolkami.

Tym razem ide wiec w kierynku wiekszych kol z tylu, mniejszych z przodu, bo sterowalnosc dla mnie to naprawde wazna sprawa, szczegolnie, ze bede przeciez chodzic do sklepow itd...

 

[malinaa]

my mieszkamy na 3 pietrze i widzę że sąsiadka (drzwi obok) zostawia wózek na piętrze koło drzwi... kurde...ja to bym sie chyba bała...

Futrzaczku u nas jak się tu wprowadziliśmy w lipscu to stały dwa wózki, jeden za drzwiami z domofonem, a drugi za kolejnymi normalnymi przy skrzynkach, teraz już tylko jeden stoi, zrobili nam chyba miejsce Na noc biorą do domu na 1 p. a rano facet znosi, żeby niania mogła wyjść z małym Ja myślę, że może gondolkę będę brała razem z Jasiem do domu po spacerze o ile będę miała tyle siły, a stelaż to eM mi będzie znosił rano No zobaczymy..

 

[buziaczek1]

hrash-wlasnie ja myslalam o tych mieszanych kolkach wiekszych z tylu mniejszych z przodu ale wystraszyl mnie fakt jak wlasnie takie blokowanie na miescie widuje wlasnie blokowanie tych kol przednich...bo np. widzialam mame jak miala zakupy na nim powieszone i to razem z maluszkiem przewazalo do tylu i zz przodu wozek tylko na lednym kolku jechal... nie wiem tak wlasnie sie z emkeim spotkalismy z tym juz kilka razy i mamy potem mialy problemy z kierowaniem na tych pojedynczych malych z przodu bo sie bujaly, a wlasnie nie wiem jak to bedzie jak sa podwojne wszedzie i to nam sie spodobalo - te podwojne stabilniejsze a nie pojedyncze kola...i temu sie nadal wahamy... a co do scisku w wozku tez o tym czytalam...faktycznie taka tragedia?? w sklepie bylo okej i na ulicach tez sie nam wydawal nawet nawet...
ewe ja cie nie krytykuje wiec mozesz i mnie nie krytykowac - kazdy ma swoje opinie.

 

[Harsharani]

Mi się wózki z małymi kółeczkami kojarzą z paniusiami paradującymi po centrach handlowych z dziećmi i nigdzie więcej. Ale to tylko takie moje skojarzenie bo moze za dużo w centrum handlowym ze względu na pracę przebywałam... Każdy ma prawo wyboru i ja wybieram duże koła dobre do lasu, na łąki i na miejskie dziury których w Polsce niestety dużo. Niektórzy niestety o tym chyba zapominają żyjąc np. w Anglii. Do auta jak ktoś chce to bez problemu zapakuje a jak ktoś nie zechce to zrobi oczywiście problem...

Ewi, ja tez mam takie odczucia, szczerze mowiac. Ale te dziury to nie sa tylko w Pl wbrew pozorom...
I powiem Ci nawet wiecej- ja nikomu nie polecam takich malych kol.Czy do miasta, czy bardziej na tereny lesne, wiejskie itp....
Chocby zeby byly dwa, ale wieksze...No, ale to moje doswiadczenie...

Buziak,

hrash-wlasnie ja myslalam o tych mieszanych kolkach wiekszych z tylu mniejszych z przodu ale wystraszyl mnie fakt jak wlasnie takie blokowanie na miescie widuje wlasnie blokowanie tych kol przednich...bo np. widzialam mame jak miala zakupy na nim powieszone i to razem z maluszkiem przewazalo do tylu i zz przodu wozek tylko na lednym kolku jechal... nie wiem tak wlasnie sie z emkeim spotkalismy z tym juz kilka razy i mamy potem mialy problemy z kierowaniem na tych pojedynczych malych z przodu bo sie bujaly, a wlasnie nie wiem jak to bedzie jak sa podwojne wszedzie i to nam sie spodobalo - te podwojne stabilniejsze a nie pojedyncze kola...i temu sie nadal wahamy... a co do scisku w wozku tez o tym czytalam...faktycznie taka tragedia?? w sklepie bylo okej i na ulicach tez sie nam wydawal nawet nawet...

Mi sie wydaje, ze to nie ma wplywu wielkosc kol szczerze mowiac, a wykonawca czy tam marka wozka. Bo ja mialam taki jak wyzej i on sie strasznie blokowal... I w sklepach normalnie jeszcze gorzej.
A z mojego doswiadczenia te podwojne blokuja sie nawet czesciej.
I jeszcze co do stabilnosci...to chyba zalezy bardziej od 'rozlozenia'. Bo np na zwyklej parasolce mi sie lepiej zakupy teraz wiesza niz na tym silver crossie... Ale to juz indywidualna sprawa.

 

[AnCia93]

Harsharani a takie rączki to są wygodne? Bo mi to jakoś one się kojarzą, że jak są skręcane koła z przodu a np w jednej ręce mam zakupy a drugą wózek prowadzę to, że on skręca. Nie wiem nie jestem jakoś przekonana co do podwójnych rączek...

 

[Ewi82]

Buziak ja Cię nie krytykuję tylko wyrażam swoje zdanie tak samo jak Ty wczesniej wyraziłaś o dużych kołach. Pozatym nie pisałam do Ciebie tylko ogólnie...

 

[buziaczek1]

no nie wiem teraz z tym blokowaniem bo nam sie wydawalo ze tylko wlsnie te male z przodu tak sie blokowaly-no ale to mowie z tych przykladow z tymi przechyleniami... jeszcze na nie zerkniemy i sie temu dokladniej przyjrze!