reklama
mysia23
mama dwójeczki
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2006
- Postów
- 4 667
Oj! Ja jak w koncu wrociłam z Łodzi i mam wolne już do porodu i mogłabym pobrykać po sklepach, bo nie bede się juz oszczedzac, to SNIEG spadł... normalnie wściekła jestem, bo za kierownice już nie wsiade...
A gdy udało mi się przekonać męza,ze może sobie odpuścić kontrolę wydarzeń przedstudniówkowych na hali (bo ma od tego ludzi) i pojechac w końcu po wózeczek jutro, to znowu główną rolę zagrał ŚNIEG!!!! Nie wybiorę sie w taką pogodę 45km po wózek...ale jak mówiłam,że wcześniej, bo pogoda ok, nie bedzie problemu poźniej, to co??? Nie słuchał....a dziś przyznał mi rację 
Chociaz to!!!
A gdy udało mi się przekonać męza,ze może sobie odpuścić kontrolę wydarzeń przedstudniówkowych na hali (bo ma od tego ludzi) i pojechac w końcu po wózeczek jutro, to znowu główną rolę zagrał ŚNIEG!!!! Nie wybiorę sie w taką pogodę 45km po wózek...ale jak mówiłam,że wcześniej, bo pogoda ok, nie bedzie problemu poźniej, to co??? Nie słuchał....a dziś przyznał mi rację Chociaz to!!!
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Kobitki SZOK!!! Mamy wózio !!!!
I to taki jaki sobie upatrzyłam, czyli Roana Maritę Bartatiny nie miałam szansy obejrzeć bo nie mieli. Myślałam że na żywo ten Roan przestanie mi się podobać ale tak się nie stało 
Jedyny sklep w Krakowie jaki je sprzedaje miał aż (!) 2 sztuki na stanie, czas realizacji zamówienia na inny kolor - 4 tygodnie! Więc odpuściliśmy sobie wzór który wcześniej wybraliśmy na necie i wzieliśmy jeden z tych dwóch... i jesteśmy z niego naprawdę mega zadowoleni, zarówno z samego wózka jak i koloru, zwłaszcza Jacek się cieszy i już się do niego przymierzał Chcieliśmy właśnie taki stonowany tradycyjny wózek bez dużej ilości plastiku i udziwnień i na takim krzyżowym stelażu bo na nim obciążenie rozkłada się najbardziej równomiernie. Najważniejsze że dokładnie sprawdzony, gładko chodzi i nie powinno być z nim problemów
Oczywiście przy okazji obejrzałam też inne... zdziwiłam się że w Mutsy budka rozkłada się jeszcze głośniej niz w naszym Roanie. Jedyny minus wg mnie jak na razie, to bardzo płytki kosz na zakupy. A poza tym to super.. jest ogromny, większego już nie było
Obok niego stał x-lander dokładnie taki jaki ma lil kate i wyglądał przy nim troszkę jak zabawka No ale my z J. to raczej do niskich i małych osób nie należymy, więc dla nas jest w sam raz. Gondolkę ściaga się łatwo, po ściągnięciu można jej używać jak kołyski. A spacerówka wg mnie wcale tak tragicznie nie wygląda.. rozkłada się niemal na płasko, jest duża, powinna być ok No to teraz chwalę się fotkami, zapomniałam tylko do kompletu założyć ochraniacz na nózki w spacerówce.
I to się nazywa dobre zakończenie dnia
I to taki jaki sobie upatrzyłam, czyli Roana Maritę
Bartatiny nie miałam szansy obejrzeć bo nie mieli. Myślałam że na żywo ten Roan przestanie mi się podobać ale tak się nie stało Jedyny sklep w Krakowie jaki je sprzedaje miał aż (!) 2 sztuki na stanie, czas realizacji zamówienia na inny kolor - 4 tygodnie! Więc odpuściliśmy sobie wzór który wcześniej wybraliśmy na necie i wzieliśmy jeden z tych dwóch... i jesteśmy z niego naprawdę mega zadowoleni, zarówno z samego wózka jak i koloru, zwłaszcza Jacek się cieszy i już się do niego przymierzał
Chcieliśmy właśnie taki stonowany tradycyjny wózek bez dużej ilości plastiku i udziwnień i na takim krzyżowym stelażu bo na nim obciążenie rozkłada się najbardziej równomiernie. Najważniejsze że dokładnie sprawdzony, gładko chodzi i nie powinno być z nim problemów Oczywiście przy okazji obejrzałam też inne... zdziwiłam się że w Mutsy budka rozkłada się jeszcze głośniej niz w naszym Roanie. Jedyny minus wg mnie jak na razie, to bardzo płytki kosz na zakupy. A poza tym to super.. jest ogromny, większego już nie było
Obok niego stał x-lander dokładnie taki jaki ma lil kate i wyglądał przy nim troszkę jak zabawka No ale my z J. to raczej do niskich i małych osób nie należymy, więc dla nas jest w sam raz. Gondolkę ściaga się łatwo, po ściągnięciu można jej używać jak kołyski. A spacerówka wg mnie wcale tak tragicznie nie wygląda.. rozkłada się niemal na płasko, jest duża, powinna być ok No to teraz chwalę się fotkami, zapomniałam tylko do kompletu założyć ochraniacz na nózki w spacerówce. I to się nazywa dobre zakończenie dnia
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
To w takim razie ja też Ci gratuluję Tycia! I czekam na fotki
Na tych moich fotkach wózio wygląda na czarny, ale w rzeczywistości jest ładniejszy - ciemny popiel a te jasne dodatki to kratka w delikatnych niebiesko-różowych odcieniach
Na tych moich fotkach wózio wygląda na czarny, ale w rzeczywistości jest ładniejszy - ciemny popiel a te jasne dodatki to kratka w delikatnych niebiesko-różowych odcieniach
reklama
Tycia, gatulacje!! czekamy na fotki!!
Joasiek, do konca nie wierzylam ze ty sie na cos zdecydujesz
a nasz faktycznie wyglada jak zabaweczka moj maz z tych wiekszych tez i troche dziwnie to wyglada ale ja jestem cala w rozmiarze xs i pewnie czesciej od niego bede z fury korzystac
a tapicerke macie rewelacyjna. to wlasnie w tych wozkach najbardziej mi sie podobalo: mega wybor kolorystyki!!
No to kto jeszcze nie ma wozka?? chocby zamowionego?? chyba nikt sie nie ostal
Joasiek, do konca nie wierzylam ze ty sie na cos zdecydujesz
a nasz faktycznie wyglada jak zabaweczka
moj maz z tych wiekszych tez i troche dziwnie to wyglada ale ja jestem cala w rozmiarze xs i pewnie czesciej od niego bede z fury korzystac a tapicerke macie rewelacyjna. to wlasnie w tych wozkach najbardziej mi sie podobalo: mega wybor kolorystyki!!
No to kto jeszcze nie ma wozka?? chocby zamowionego?? chyba nikt sie nie ostal