A
agao
Gość
a ja chcę żeby mojego misia przy mnie nie było niech waruje przed drzwiami nie chcę żeby mnie widział w takim stanie, zresztą nigdy horrorów nie lubił i jak lała się krew i wypruwali flaki przełączał na coś innego, sama jak widziałam zdjęcia z porodu robiło mi się dziwnie więc nie chcę żeby tak mnie oglądał a poza tym jeszcze będę się nim przejmować czy np. nie zemdleje?????? jest to prawdopodobne co prawda chłop jak dąb no ale....................