wiecie co byłam na kasprzaka i przechodziłam koło sali porodowej a tam wrzesczała rodząca a nagle położne zaczęły się drzeć zacznij rodzić a nie się drzesz idiotko zamurowało mnie totalnie a mój mąż stwierdził że idzie ze mną i ze będzie tłukł takie kurwy
reklama
Mój Arek chciał od poczatku rodzić ze mną... I mimo że na początku nie chciałam bo jakoś tak mi wsyd to teraz już wiem że bez niego się nie obędzie i to on chce przeciąć pępowinę i wogóle trzymać na rękach swoje pierwsze Maleństwo... Kochany jest razem idziemy do szkoły rodzenia... Tylko nie wiem czy może być ze mną bo ja chcę rodzić w wodzie... hmmm nie pomyślałam o tym dopiero teraz... Wiecie coś może na ten temat...??
A
azik
Gość
poród w wodzie jest porodem rodzinnym - możesz mieć osobe topwarzyszącą.
gorzej beędzie jak mój postawny mąż zemdleje
słyszałam że w szpitralach są drzwi otwarte
ja mam lekarza ze szpitala bielańskiego tam otworzyli oddział nowiutki w kwietniu
dyrektorem został tam dr Dębski i podobno pozom się podniósł
damiana szpital podobno świetny ale drogi
mojego gina zannam jakieś 3-4 lata i tak bardziej ze względu na niego że już wiem na czym stoję
słyszałam że w szpitralach są drzwi otwarte
ja mam lekarza ze szpitala bielańskiego tam otworzyli oddział nowiutki w kwietniu
dyrektorem został tam dr Dębski i podobno pozom się podniósł
damiana szpital podobno świetny ale drogi
mojego gina zannam jakieś 3-4 lata i tak bardziej ze względu na niego że już wiem na czym stoję
o bielanskim slyszalam, ze bardzo dobry, natomiast na Damiana podobno stawiaja na matke a nie na dziecko - tzn. najwazniejsza jest dla nich matka, dziecko juz mniej - to opinia kolezanki, ktora juz jednego dzieciaczka ma. Jej znajoma z noworodkiem jechala z Damiana do innego szpitala zeby dziecko ratowac bo jakies problemy byly.
Dziewczyny z Wawy i okolic- gdzie zamierzacie rodzic i jakich macie lekarzy prowadzacych? Bo ja na razie swojego mam 150 km stad i sie zastanawiam czy to dobry pomysl. Juz teraz czesto mamy problem jak znalezc dzien kiedy mozemy sie tam wybrac a co bedzie pozniej (zima, sniegi, itp.?) A jak mnie porod zaskoczy? Tylko, ze wczesniej sparzylam sie na lekarzach ginekologach warszawskich i troche sie teraz boje znowu tu probowac. Macie kogos wyprobowanego i zaufanego, kogo moglybyscie polecic? Albo prywatnie albo panstwowo, byle dobrze.
reklama
Podziel się: