reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Jaka bryka dla naszego smyka ^^

cwietka ja musze wszystko zalatwic podczas pobytu w polsce - za niecale 2 miesiace- we francji jest cholernie drogo - zwykle body- 12.5€ lol no i faktycznie moje pierwsze dziecko, wiec nie mam NIC :D
tez wlasnie szukam na allegro, ale nie wiem w sumie co bedzie mi potrzebne na pierwsze 6m (potem pewnie znow wybiore sie do polski na zakupy)
 
reklama
Iza powiem ci że bardzo fajny te wózek kurczę jak ja szukałam dla małej to takich nie było :confused2:
Jeśli chodzi o wyprawkę to też się nie palę,zobaczymy kto tam siedzi jak syncio to będę mogła trochę poszaleć a jak córcia to już nie bardzo,ale to dobrze że wydatki o wiele mniejsze bo czeka nas generalny remont także będzie na co kasę wydawać,a dla nowego członka rodziny będzie robiony nowy pokój więc trochę poszaleje przy wyposażeniu i meblowaniu :sorry:
 
IzaV - na pierwsze półrocze to na pewno tak:
- łóżeczko
- wózek, fotelik samochodowy (ale to jasne ;-) )
- niania elektroniczna (chociaż myśmy rzadko używali - Córencja miała donośny głosik i nawet z góry ją było słychać; bardziej się teraz przydaje, jak do sąsiadów wieczorem idziemy)
- mata edukacyjna
- leżaczek-bujaczek
- przewijak
-ręczniczki
-pieluszki tetrowe - dość dużo, bo dziecko na początku brudzi je na potęgę - albo rzygnie, albo się uślini ;-) Fajne są takie z wzorkami
-kocyk
-pościel
- no i ewentualnie jakieś akcesoria o karmienia. My nie inwestowaliśmy - tylko butle kupiłam, a wodę grzeliśmy normalnie - w czajniku
- ubranka. Dla mnie absolutnym hitem na pierwsze miesiące były bodziaki rozpinane po całości, bo takie normalne zakładane przez główkę trzęsącą się i gibiącą to był koszmar dla "pierworodnych" rodziców. O coś w tym stylu: EWA Cudne BODY reglan MALINKA r.68 z haftem NEW (3021395790) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Zupełnym niewypałem natomiast były wszelkie koszulki i kaftaniki. Nakupowałam tego jak dzika, bo tak zalecał Internet i w ogóle nie założyłam.

Więcej nie pamiętam. Pewnie jeszcze dziewczyny coś dodadzą.
 
Faktycznie, kaftaniki tragedia, ja nie zamierzam kupić teraz ani jednego, zwijało się toto, i dzieciak miał pod pachami gołe.. Najfajniejsze są bodziaki i na letnią porę bawełniane pajacyki całe rozpinane..:-):-)Z podstawy wyprawki, to jeszcze wanienka, ja wolałam zwykłą którą stawiałam na stole lub podłodze, bo te na metalowych nogach jakieś mało stabilne mi się wydawały...

Przewijak,

kocyk, rożek lub taki kokonik jak wyrabia mgd,
więcej na ten moment mi nie przychodzi do głowy...:-)
 
hej sierpnióweczki :biggrin2: co do wózków z całym sercem moge polecić x-landera xa:tak: służył mi doskonale przy pierwszym dziecku i nie zamienie go za nic w świecie!!! wózek wygląda jakby nie był eksploatowany! fakt przez prawie 3 lata, 4 razy złapałam na nim kapcia, no ale jak sie prowadzi! jedną ręką. doskonale się sprawdza na krawężnikach oraz w zimie na śniegu. jak Olka skończyła 1,5 roczku zakupiłam parasolke KOOCHI gdyż x-lander trochę waży a bałam się go zostawiać całymi dniami i nocami na klatce schodowej, ciężko się z nim pomieścić w sklepach. a tak to parasolka ekstra, fakt nie nadaje się na wieś tylko po mieście ale jest leciutka, dałam za nią niecałe 100zł i stała całymi miesiącami na klatce schodowej a ja spałam spokojnie. nci się w niej nie zniszczyło, pokrycie w całości bez żadnych przetarć, koszyk zaciągnął się pewnie w 2 miejscach ale nie ma ani jednej dziurki, koła stan ok, rączki nie popękane, nowiuśkie. teraz tylko muszę opchnąć ją i kupić w innym kolorze bo dla córci kupiłam różową :biggrin2:
 
Dziewczyny bo myślimy o kupnie nowej parasolki dla córci co prawda ona w kwietniu skończy 3 lata ale jedziemy w góry i ta parasolka którą mamy jest za mała już dla niej i nie rozkłada się na płasko.Szukam parasolki z szerokim siedziskiem i rozkładającej się na płasko lub "prawie na płasko" no i żeby była trochę lepsza żeby służyła też dla drugiego maleństwa.
 
Franek - z takich, które ja kojarzę, to Maclaren XLR (chyba tak się zwie, to jest ten wielki:-p) ma szerokie siedzisko. Na drugie dziecko też by spokojnie posłużył, bo to porządny wózek. Tylko zależy ile chcesz wydać, bo to drogi wóz. Mój młody za to spokojnie do skończenia 3 lat mieścił się w Cybexie, który jest raczej wąski ale nam wystarczył
 
Jak na razie zupełnie straciłam wenę na szukanie wózka :-( Problem polega na tym, że tutaj jest naprawdę niewielki wybór, właściwie tylko kilka firm. Chyba muszę wysłać moją siostrę w Polsce do sklepów, żeby oceniła te, które mi się podobają w sklepach internetowych.
Chciałabym, żeby gondola była zamontowana trochę wyżej,żeby się nie schylać tak bardzo.

Podoba mi się Stokke Crusi, ale nie ma go na bobowózki ani na allegro, a tutaj cenę ma horrendalną(bo jest jedynie w jednym sklepie).
Jeszcze jest kilka jak Joolz Day, Recaro Babyzen, PegPerego Book ale też nie mogę ich 'przetestować' tutaj. W tych polskich firmach to już się w ogóle nie orientuję...
 
reklama
IzaV podoba mi się pomysł osobnego wątku z wyprawką:). Ja na razie zupełnie nic nie kupiłam, na razie oglądam i układam w głowie wszystkie Wasze mądrości. Nigdy nie miałam styczności z małymi dziećmi i nic przy nich nie robiłam, więc totalnie nie wiem co jest fajne, a co niefajne albo niepraktyczne dlatego uwagi doświadczonych mam są mega cenne (np. o tych kaftanikach, już wiem, żeby nie kupować :) ).
Cwietka zajrzałam w Twój link i się oderwać nie mogę od "wszystkich przedmiotów sprzedającego" :-p. Zakupy przez internet mają tylko taką wadę, że jakość można ocenić dopiero w domu dlatego fajnie byśmy pisały co z tego było hitem a co kitem. Ja tam pójdę za Waszymi doświadczeniami w ciemno :-)
 
Do góry