reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak Wasze teściowe czy też mamy podchodzą do tego że nie mają jeszcze wnuków?

Mnie to bardzo irytuje. Takie pytania i ciągłe insynuacje. A bo już jesteście po ślubie 8 lat.... a bo wszyscy już mają. Bo już koleżanki mają dzieci w wieku przedszkolnym albo większe. Bo co to za życie bez dzieci.
 
reklama
Moja teściowa też już przebiera nogami, mimo że ma dwoje wnucząt od brata mojego lubego. Potrafi być na tyle taktowna, że zrobiła sobie nawet zamówienie na płeć kolejnego wnuka.... 🤦🏼‍♀️
 
Moja teściowa też już przebiera nogami, mimo że ma dwoje wnucząt od brata mojego lubego. Potrafi być na tyle taktowna, że zrobiła sobie nawet zamówienie na płeć kolejnego wnuka.... 🤦🏼‍♀️
u nas niestety my jesteśmy jedyną "nadzieją" na wnuki zarówno dla rodziców jak i teściów......
 
My ogólnie raczej nie myśleliśmy o dzieciach. Na zasadzie może kiedyś. Poprzednią ciążę straciłam w 22 tc, teraz nieplanowana. My załamani kompletnie.
Nigdy nie byłam w ciąży, nie wiem co najlepszego mogłabym doradzić. Pierwsze co przychodzi mi do głowy to nie zakładanie najgorszego i zmiana nastawienia... Bo co zrobisz w tym pięknym kraju... Trzymam kciuki i życzę dużo siły 💪
 
reklama
Do góry