reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak usypiać maluszka... ?

No to mamy już na forum:
PARÓWĘ kirygold
KLUSKE dziunki
....
kto nastepny w naszym menu...? :-)

ja mam w domu PIETRUCHĘ...

A mój to jest SSAK :)

moj to mały NOSEK ale chyba nie ma takiej potrawy :)

Ja na swojego częstwo mówię mały BAMBARYŁKA :))))))
U nas mało kreatywnie ale tak już sie utarło: ŻABKA albo RYBKA :tak:
 
reklama
My na Alanka wolamy roznie. ja mowie: Alus, Zalus, Rybka, Kochanie, Babelek, Pyza, Pys, a moj maz najczesciej nazywa go Ptysiem :)

Dalej zasypia przy cycu lub na rekach :/ a jak odkladamy do lozeczka to obowiakowo musimy dac smoka bo szuka cyca-czasem sie oszuka ;)
 
u nas przewaznie kroliczek, jak marudzi to krolik, czasami myszka. a wczesniej byla sloninka,ale mama kazala mi przestac tak mowic, bo jeszcze zrozumie i skonczy sie anoreksja :))) zreszta ona wysoka i chudzinka, wiec do sloninka ma sie nijak

etna, u nas dzisiaj byly fochy i marudzenie, mala padala na pysk,ale nie chciala zasnac tylko ciumkala caly dzien reke. na spacerze tez nie spala. w koncu po kilku probach polozenia jej spac, znioslam na dol do kuchni w foteliku i postawilam przed pralka. przestala miauczec,ale spac dalej nie chciala wiec po pol godz znowu zaczelam prac dywan takim odkurzaczem (ryk taki,ze wlasnych mysli nie slyszysz). po 15 min pralka przeszla na wirowanie, wiec z tylu wyje pralka, z przodu mama z piekielna machina i mala odpynela. skonczylam prac, weszlam na bb, mala obudzil tel ([pomylka!) ,wiec wyjelam z fotelika , polozylam obok na lozku, jako bonus dostala cyca (zwykle w dzien to kluje ja w zeby i woli butle) i ladnie lula :)))))))
 
skad ja to znam dzisiaj pobutka o 5.30, ale na szczescie po godzince zasnal na godzinke.....
ja to mam problem z zasypianiem w dzien, maly sie buntuje chociaz chce mu sie spac, ciagle sobie obiecuje ze nie bede nosic a i tak to sie konczy noszeniem...... ale za to w nocy kapanie cyc odbicie odkladam do kolyski i spi, troche tego spania w dzien nie kumam, musi czuc ruch, albo na rekach albo w wozku bo jak nawet zasnie na lozku czy w kolysce to na 30 do godziny i koniec. Jak swojego nie odespi to moge z mostu skakac taki nerwowy wiec co nosze..... ehhhhh a i nawet to czasami nie dziala

Etna a może on nie potrzebuje w dzien wiecej snu jak 30 min - 1h? A ntek jak już wdzień zaśnie to śpi nie dłużej jak 50 min.I jest potem wesoły i radosny więc raczej się wysypia :)

BANANA Twoje dzieciątko potrzebuje ekstremalnych warunków najwyraźniej do zaśnienięcia :)
 
martolinka, zwykle wystarczy polozenie i poglaskanie po glowce, ewentualnie potrzymanie za raczke, niewiem, czemu dzisiaj taka marudna. ani jesc za bardzo nie chciala ani nie mogla usnac. caly czas pcha rece do buzi,ale nie widze,zeby jej zeby szly...
 
martolinka, zwykle wystarczy polozenie i poglaskanie po glowce, ewentualnie potrzymanie za raczke, niewiem, czemu dzisiaj taka marudna. ani jesc za bardzo nie chciala ani nie mogla usnac. caly czas pcha rece do buzi,ale nie widze,zeby jej zeby szly...

hmmm czytałm , że z tymi zębami to różnie jest. Czasem ząbkowanie poprzedza kilkutygodniowe marudzenie , ślinienie, goraczka itp. A czasem jest cisza i nagle widać ząb.
Widać malutka miała dziś gorszy dzień. :)
 
yh dzis nie wiem co było z Pawełkiem ale jak zwykle kładłam spac zjadl i spal a dzis klade spac a on ani jesc ani nic tylko płacz ... zostawilam z mężem w pokoiku ... poszłam pranie rozwieszac po chwili wchodze... a on spiewa "niech zyje wolnosc wolnosc i swoboda... " <chyba kołysanek nie zna ale lepsze to niz nic :-) > i mały zjadł az 150ml :) normal to 120 wiec... jestem Happy .... i jak tatuś chce to potrafi :p :-)
 
reklama
Moja niunia śpi od 19 i obudziła się już 4 razy z rykiem, a spod kocyka unosi sie smrodek :baffled: czyli baki ją budzą...ale cycek w ryjek i śpi dalej.

U nas, oprocz kluski i kluchy, jest po prostu JOASIA. I rzadko kiedy powiemy Asia, Asiula, moj A czasem mowi Asiorek. Ale zwykle jest Joasia. Och sorki, Julia mowi DZIDZIA. Jeszcze w zyciu inaczej nie powiedziala :-D
 
Do góry