reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak tam nasza waga i co jemy?

reklama
Ja mam nadzieję, że 20 kg na plusie nie przebiję do końca ciąży, mówią że przy samym porodzie jakieś 10 kg. odchodzi, byłoby cudownie, tylko 10 kg. do zgubienia. No ale pomarańczy z nóg i pupy to chyba długo się nie pozbędę:wściekła/y:. A moja dieta cukrzycowa poszła się walic w tym miesiącu, nie jem tak dużo słodyczy jak kiedyś, ale nie trzymam już takiego rygoru jak miesiąc temu.
 
U mnie 12,5 kg na plusie.
Przez miesiąc przybyło mi 1,5 kg więc nie jest najgorzej.
Z Zuzką przytyłam 16 kg , zobaczymy jaki wynik osiągnę tym razem.
 
U mnie 10 kg na plusie. I zbliżam się do momentu, że ważę więcej niż kiedykolwiek dotychczas w życiu :eek:

Patrząc na temat wątku chcialabym rozwinąć jego drugą część, a mianowicie jedzonko. Dziewczynki, czy odżywiacie się jakoś specjalnie? Staracie się jadać zdrowo i odżywczo?

Ja generalnie pilnuję żeby w menu było mleko i twarożki (nie chcę stracić zębów :baffled:) i bardziej pilnuję warzywek. Ale poza tym to po prostu jem więcej.
 
Ja generalnie pilnuję żeby w menu było mleko i twarożki (nie chcę stracić zębów :baffled:) i bardziej pilnuję warzywek. Ale poza tym to po prostu jem więcej.

Ja to nawet więcej nie jem.
Jem dużo warzyw, owoców już mniej.

Regularnie piję kakao.
Jem mało wędlin, bo zupełnie nie mam na nie ochoty.

Mięsa nie lubię, ale się zmuszam.

Uwielbiam za to ryby:tak:
 
reklama
a ja + 18,5 kg!!! - początek 35 t.c.

jem dużo miesa, mało owoców i warzyw, mało nabiału... mam nadzieje ze witaminy które biore starcza dzidziusiowi, ale naprawde jakoś nie mam ochoty na cokolwiek innego niż miecho i słodycze..
 
Do góry