reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Jak tam nasza waga i co jemy?

Widze,ze mdlosci juz wam powoli przechodza:-) Juz niedlugo bedziecie mogly jesc wszystko, niestety u mnie brak apetytu na mieso co odbija sie niskim poziomem zelaza, uprzedzam Was,bo odkad biore zelazo w tabletkach mam zaparcia i przez caly tydzien toalete na dluzej odwiedzam raz:-(
 
reklama
Ja kuż o mdłościach zapomniałam a apetyt -(odpukać ) dopisuje .
W sobotę jadę do Polski na pierogi i inne rarytasy :-D:-D
już się nie mogę doczekać polskiego dobrego jedzonka :-):-):-):-):-)
 
Kaczusia pewnie już niedługo i będziesz naładowana energią jak nigdy dotąd ....

ja dzisiaj miałam ochotę na takie jabłuszka w cieście (one pewnie poprawnie nazywają sie racuchy czy jakoś tak ?)
ale miałam apetyt na nie a pierogów jak się nie mogę doczekać tak nie mogę .....to już niedługo :-D
 
kaczusia ojej a Ty mi zazdrościsz pewnie bardziej wyjazdu do Polski a nie energii.....ale jestem słabo jarząca bo już myślami jestem w trasie ....przepraszam
Co prawda nie będę przejeżdzała przez ten Twój Poznań(DOBRZE PAMIęTAM CHYBA ) ale chociaż Polskę pozdrowię od Ciebie....;-)
 
Mo mdłości mogę powiedzieć że przeszły i mam nadzieję że nie wrócą. Za to jaki mam apetyt. Och czasem to przesadzam i jestem wściekła na siebie. Jjem i kwaśne i słodkie a bliźniaków nie będzie :-p
 
mdłosci nie miałam ale byłam wczoraj u gina i schudłam 2 kg(dziwne nie?) ale zwalił to na karb spuchnięcia,bo przez 2 miechy pierwsze miałam duże wzdęcia i cała byłam obolała!A jem właściwie to samo co zwykle,zwiększyłam ilosci białka i zmiejszyłam tłuste i samżone!
 
U mnie po przyjeździe z Polski 4 kg więcej .......
nadal ochota na konkrety się utrzymuje .Na słodycze jestem obojętna odwrotnie niż przed ciążą :-D

w Polsce zaspokoiłam swoje pierogowe apetyty na maksa ....ale jeszcze bym zjadła ...kto to wie może spróbuję zrobić sama ??
 
reklama
U mnie waga w 13tc 52,8kg... Sama nie wiem czy schudłam czy przytyłam od początku ciąży, bo w domu waga całkiem co innego pokazywała...wg domowej wagi to waże 55kg...jakaś zwalona ona jest :eek: Ciekawe ile będę ważyć na następnej wizycie u gina :-p

Norge Ten urlop w Polsce Ci służy :-) 4 kg więcej no.. no :-) Ale u ciebie to chyba wszystko w brzuszek poszło :tak:

Impulsywna Ja na początku wymiotowałam często i podejrzewam, że też schudłam nie co... :tak:
 
Do góry