reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak tam nasza waga i co jemy?

Widze,ze mdlosci juz wam powoli przechodza:-) Juz niedlugo bedziecie mogly jesc wszystko, niestety u mnie brak apetytu na mieso co odbija sie niskim poziomem zelaza, uprzedzam Was,bo odkad biore zelazo w tabletkach mam zaparcia i przez caly tydzien toalete na dluzej odwiedzam raz:-(
 
reklama
Ja kuż o mdłościach zapomniałam a apetyt -(odpukać ) dopisuje .
W sobotę jadę do Polski na pierogi i inne rarytasy :-D:-D
już się nie mogę doczekać polskiego dobrego jedzonka :-):-):-):-):-)
 
Kaczusia pewnie już niedługo i będziesz naładowana energią jak nigdy dotąd ....

ja dzisiaj miałam ochotę na takie jabłuszka w cieście (one pewnie poprawnie nazywają sie racuchy czy jakoś tak ?)
ale miałam apetyt na nie a pierogów jak się nie mogę doczekać tak nie mogę .....to już niedługo :-D
 
kaczusia ojej a Ty mi zazdrościsz pewnie bardziej wyjazdu do Polski a nie energii.....ale jestem słabo jarząca bo już myślami jestem w trasie ....przepraszam
Co prawda nie będę przejeżdzała przez ten Twój Poznań(DOBRZE PAMIęTAM CHYBA ) ale chociaż Polskę pozdrowię od Ciebie....;-)
 
Mo mdłości mogę powiedzieć że przeszły i mam nadzieję że nie wrócą. Za to jaki mam apetyt. Och czasem to przesadzam i jestem wściekła na siebie. Jjem i kwaśne i słodkie a bliźniaków nie będzie :-p
 
mdłosci nie miałam ale byłam wczoraj u gina i schudłam 2 kg(dziwne nie?) ale zwalił to na karb spuchnięcia,bo przez 2 miechy pierwsze miałam duże wzdęcia i cała byłam obolała!A jem właściwie to samo co zwykle,zwiększyłam ilosci białka i zmiejszyłam tłuste i samżone!
 
U mnie po przyjeździe z Polski 4 kg więcej .......
nadal ochota na konkrety się utrzymuje .Na słodycze jestem obojętna odwrotnie niż przed ciążą :-D

w Polsce zaspokoiłam swoje pierogowe apetyty na maksa ....ale jeszcze bym zjadła ...kto to wie może spróbuję zrobić sama ??
 
reklama
U mnie waga w 13tc 52,8kg... Sama nie wiem czy schudłam czy przytyłam od początku ciąży, bo w domu waga całkiem co innego pokazywała...wg domowej wagi to waże 55kg...jakaś zwalona ona jest :eek: Ciekawe ile będę ważyć na następnej wizycie u gina :-p

Norge Ten urlop w Polsce Ci służy :-) 4 kg więcej no.. no :-) Ale u ciebie to chyba wszystko w brzuszek poszło :tak:

Impulsywna Ja na początku wymiotowałam często i podejrzewam, że też schudłam nie co... :tak:
 
Do góry