Moja waga: 50 kg,było 62 w ciąży.I waha się +-200 gram!!!Niestety od cioci mojej kochanej usłyszałam taki tekst:
"Tak ci współczuję.Musisz sobie kupić nowe ciuchy,bo do niczego nie wejdziesz.Biedna ty..."
Oczywiście to olałam,bo sama wiem jak wyglądam.A ona jest z tych,co widzą świat w 3D i do tego 2x szerszy
Co za babsztyl, może Ty jej tez coś powspółczujesz tak dla równowagi ;-)