reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak się rozwijają nasze Skarby :)

czy ktoreś dzieciaczki są rehabilitowane?

Mój synek skończył rehabilitację 8-04-11. W poniedziałek mamy wizytę u lekarza i zobaczymy co dalej. Rehabilitowany był ze względu uciśnięty splot barkowy podczas porodu. Poród był bardzo ciężki dlatego tak. Fachowo to się nawet nazywa porazenie splotu barkowego. Rehabilitowano go metodą Vojty.

Mój synek wczoraj przewrócił się z pleców na brzuch.
 
reklama
Bodzinka, gratulacje! :) Czyli ja czekam na podobny sukces w tym tygodniu ;) Chociaż powiem Ci, że w jednym się bliźniaki różnią - ja się jeszcze głośnego śmiechu nie doczekałam :(
 
ewa no bo musisz mu starszego brata zafundować!:-D

Gratulacje dla Fifiego:tak:
Dokładnie:-D:-D Do mnie piszczy ale głosno się nie śmieje. To zarezerwowane tylko dla Lolka. Nie podejrzewałam, że rodzeństwo moze byc tak w siebie zapatrzone. a ja jeszcze ciągle mówie Lolkowi, że jest najwspanialszym starszym bratem i jaka jestem z niego dumna!!!! Młodszemu mówie to samo.:tak::tak:
 
Moja smieje sie na glos jak ja rozbawie bardzo:-) ale cudny jest taki smiech i czesto czkawke lapie przy nim:-)

zuzia dodatkowo od kilkunastu dni badala swoje nogi i namietnie od 3 dni wklada sobie stopy do buzi:-) taka cwaniara:-D ale widze ze nie smakuja jak rece bo troche sie przy nich krzywi ;-) chyba troche smierdzace sa w koncu caly dzien na nogach;-);-):-):-)
 
mój maluda śmieje się głośno - zwłaszcza jak go babcie zabawiają :-D

co do przewrotów to plecy brzuch już myślę, że niedługo też wyjdzie - póki co biedak gdzieś się plącze jedną ręką i leży śmiesznie zgięty bo pól na pół - bok i brzuch :-D
rozwija się bardzo dobrze w stosunku do wieku - tak go dzisiaj neurolog ocenił więc przestaję się martwić wszystkim co nam się czasami dziwne wydaje :-D
 
reklama
moja smieje sie glosno jak ja caluje po szyjce i po zeberkach, ale nie zawsze

a wogole to sie troche martwie waga Alicji - zawsze przybierala ok 700g na miesiac i bylo ok. ale teraz po tej chorobie przybiera jeszcze wolniej i jest juz na 3 centylu. przez ostatnie 3 tyg. jakies 300g. w czwartek ide na morfologie i do pediatry w medicover. zobaczymy ...
 
Do góry