Jak się rozwijają nasze Skarby :)

[gufi]

ja tam sie wcale nie spiesze z wprowadzaniem nowosci, ale pamietam, ze przy Nince tez nie moglam sie doczekac tych pierwszych lyzeczek marchewki Nina uwielbiala HIPPa na poczatku. potem to kupowalam wszystko. gotowac zaczelam tak jak Nina miala gdzies roczek, bo juz wtedy za duzo zjadala

 

[Maga83]

Śpieszę donieść, że Gabrysia trzyma sztywno główkę przy podnoszeniu do siadania :-). Ale nadal nie cierpi leżeć na brzuszku i tu ciągle mamy problem, żeby podnosiła główkę:-(.

Kobietki, mam pytanie. Czy u której z Was maluszek upodobał sobie tylko jeden bok do spania? Moja leżąc na plecach układa główkę tylko na prawą stronę. Nie pomaga przekręcanie, podkładanie poduszek itp. - wtedy jest wybudzenie i płacz. Martwię się, bo już ma troszkę zniekształconą główkę. Myślicie, że może to być asymetria? Powinnam iść do neurologa? Podczas snu też lubi się w prawo przekręcać, a golutkiej na przewijaku nóżki idą w prawo.

 

[89gwiazdeczka89]

Mega83 mój tez podczas spania zawsze obraca główke w tym samym kierunku jednak podczas zabawy rusza nia w kazda strone wiec sie nie martwie

 

[89gwiazdeczka89]

wiem ze juz niektore mamy wprowadzaja nowosci i jak tam smakuja Waszym pociecha? moj narazie kosztuje jabłuszko jutro przechodzimy na marchewke, jednak podczas pierwszej lyzeczki jabłuszka zrobił niezadowolona minke chyba bedzie z niego łakomczuch rzeczy slodkich, pokwaskowate to jzu nie dla niego jak narazie dlugo zjada pol słoiczka bo zamias obracac jezyczkiem to jezyczek wedruje poza buzie przez co pokarm jest wupluwany ale po kilku lyzeczkach juz "czai" ze to sie polyka smieszny widok :-)

 

[wrublik7]

Maga w sumie większość dzieciaczków lubi prawą stronę nie wiedzieć czemu, ale u nas akurat pomogło leżenie na brzuszku - wtedy córcia była jakby zmuszona pokręcać główkę to w jedną to w drugą stronę, hmm a początki leżenia na brzuszku przypominam sobie jak koszmar, ale jest z tego wyjście - można sobie na piersi układać ją wtedy jakoś lepiej akceptuje tą pozycję, np po każdym karmieniu po 10-15 min, i jeszcze układając na kolanach, jedno kolano wyżej, drugie ok.5cm niżej na wyższe układasz dziecka pierś, na niższe bioderka, a nóżki wystają zwisają luźno, rączki dziecka do przodu lub podparte pod główką. ja powiem że w ten sposób mi córcia spędzała każdą wolną chwilę jak nie spała i się nauczyła podnosić główkę
co do asymetrii to to jest nazwa nieprawidłowego układania się chyba całego ciałka dziecka - jak nóżki i główka skręcają się w jedną stronę, a odkształcenie główki czy da się cofnąć, to zależy ale pozycja na brzuszku jak najbardziej sprzyja by się nie odkształcała dalej
Gwiazdeczka przesuwanie językiem jedzenia do przełyku to istna nauka! a na zjadanie porcji przez takiego maluszka jeszcze długo nie będzie trwało 10 min, raczej to się przeciąga w czasie. ja tam do marchewki mam pomarańczowy śliniaczek, bo białe jakiej jakości by nie były to się słabo spierają, zresztą świeże jabłuszko też, a za każdym razem lanie chemii na śliniaki nie uśmiecha się mi. uwaga na marchew - może zatwardzać, dobrze mieć w pogotowiu soczek jabłkowy, u nas po wprowadzeniu marchewki nie było kupki ze dwa dni

 

[ewa86]

i jeszcze układając na kolanach, jedno kolano wyżej, drugie ok.5cm niżej na wyższe układasz dziecka pierś, na niższe bioderka, a nóżki wystają zwisają luźno, rączki dziecka do przodu lub podparte pod główką. ja powiem że w ten sposób mi córcia spędzała każdą wolną chwilę jak nie spała i się nauczyła podnosić główkę

Tylko trzeba pamiętać, żeby zmieniać strony (jak ze wszystkim zresztą) - raz prawa noga wyżej, raz lewa. Franek też lubi tak leżeć Ale ostatnio już też sam na brzuchu leży bardzo długo - jest silniejszy i już mu to nie przeszkadza. Nawet ostentacyjnie ziewa podpierając się na rękach

My już się poważnie turlamy z brzucha na plecy I to w obie strony - choć w lewą idzie zdecydowanie lepiej. Z pleców jeszcze dłuuugo mu się nie uda - za ciężki tyłek

Franek ostatnio, półleżąc na czyichś nogach, nie opiera się o brzuch osoby, która go trzyma, ale ciągnie łepek do przodu. Nie pomaga większe odchylanie się, bo on wtedy ciągnie mocniej. Śmiesznie to wygląda

A co do zniekształcenia główki, to mój młodszy brat preferował całe niemowlęctwo jedną stronę i troszkę mu się odkształciła. Ale ja się o tym dowiedziałam miesiąc temu, a brat ma 21 lat! Także w ogóle tego nie widać

 

[madziara158]

Moja Basia na początku miała bardzo spiczastą główkę, a w szpitalu układali ją tylko na jedną stronę , dopóki nie zwróciłam im uwagi. Po powrocie do domu podkładałam po obu stronach pieluszki, żeby spała na wznak no i teraz ma okrąglutką główkę, a przy okazji najbardziej lubi spać na wznak w pozycji na księdza :-) (ręce rozłożone jak do błogosławieństwa)

 

[sarka]

Moja Basia na początku miała bardzo spiczastą główkę, a w szpitalu układali ją tylko na jedną stronę , dopóki nie zwróciłam im uwagi. Po powrocie do domu podkładałam po obu stronach pieluszki, żeby spała na wznak no i teraz ma okrąglutką główkę, a przy okazji najbardziej lubi spać na wznak w pozycji na księdza :-) (ręce rozłożone jak do błogosławieństwa)

moja tez tak spi

 

[Wiolcia_6]

A my dzis przeszliśmy na spacerówkę i czuję się z tym cuuuudownie :-) Byłam rano z Młodym na spacerze i tak mi się rozdarł że biegłam do domu trzymając go na lewym ramieniu a prawa ręką pchałam wózek Za nic nie chciał leżeć w gondoli więc założyłam spacerówkę i jest dużo lepiej. Krzyś leży w pozycji pół siedzącej a jak zaśnie to rozkładam ją całkiem, żeby mu nie wiało rozłożyłam maksymalnie budę i tu plus dla X-Landera za duuuże budki I dodam jeszcze że faktycznie spacerówka jest dużo lżejsza i łatwiej się pakuje do samochodu.

Co do urozmaiceń w jedzeniu to na szczęście po marchewce nie ma zaparć a wczoraj wypróbowaliśmy jabłko z marchwią co prawda owoce mieliśmy wprowadzić za miesiąc ale skoro kupiłam już ten słoiczek to mu dałam 2 łyżeczki i próbę póki co zniósł dobrze. Dziś spróbuję zagęszczać mm kleikiem o ile mąż kupi...

Dziewczyny dajecie soczki jabłkowe?? W tabeli żywieniowej czytałam że Krzyś powinien jeść 4xbutlę, raz zupkę jarzynową i soczek lub przetarte jabłka.

 

[użytkowniczka r]

A my dzis przeszliśmy na spacerówkę i czuję się z tym cuuuudownie :-) Byłam rano z Młodym na spacerze i tak mi się rozdarł że biegłam do domu trzymając go na lewym ramieniu a prawa ręką pchałam wózek Za nic nie chciał leżeć w gondoli więc założyłam spacerówkę i jest dużo lepiej. Krzyś leży w pozycji pół siedzącej a jak zaśnie to rozkładam ją całkiem, żeby mu nie wiało rozłożyłam maksymalnie budę i tu plus dla X-Landera za duuuże budki I dodam jeszcze że faktycznie spacerówka jest dużo lżejsza i łatwiej się pakuje do samochodu.

Co do urozmaiceń w jedzeniu to na szczęście po marchewce nie ma zaparć a wczoraj wypróbowaliśmy jabłko z marchwią co prawda owoce mieliśmy wprowadzić za miesiąc ale skoro kupiłam już ten słoiczek to mu dałam 2 łyżeczki i próbę póki co zniósł dobrze. Dziś spróbuję zagęszczać mm kleikiem o ile mąż kupi...

Dziewczyny dajecie soczki jabłkowe?? W tabeli żywieniowej czytałam że Krzyś powinien jeść 4xbutlę, raz zupkę jarzynową i soczek lub przetarte jabłka.

Ja też już chcę takie jedzonko dawać niuniowi ))