U nas reakcja po szczepionce- Mikołaj prawie cały czas śpi od 8h z przerwą na jedzenie i 65 ml herbatki , temp. 37,5, lekko opuchnięte oczka. Dzwoniłam do pediatry kazała obserwować, ew. dać pół czopeczka eferelganu dla dzieci i dobrze przepajać :-(
eeh ten mój Miki
A gdzie mierzyłaś temperaturę? Bo pielęgniarka mi dziś powiedziała, że jak się mierzy w pupie, to trzeba 0.5 stopnia odjąć i to jest rzeczywista temp.
My dziś po szczepieniu - 5w1 + WZW refundowane. Sekundę po szczepieniu wkładałam Franolowi pierś do buzi i ryk momentalnie ustawał, więc nawet to zgrabnie przeżyliśmy
Póki co w miejscach szczepienia nic się nie dzieje, gorączki brak, jest dość spokojny, ale je ładnie, więc ok.
No i młody waży... 5220 g! 1800g przybrał w miesiąc. Lekarka pytała, czym go dokarmiamy, a my na to, że jest na samej piersi
Ja byłam u ginekologa. Pani dr upomniała się o zdjęcie, ale na szczęście miałam ze sobą
Wszytko ok. Zrobiła mi usg, cytologię, a zapłaciłam tylko za wizytę
Aha - dziś nie podaliśmy Frankowi ani plantexu, ani koperku i... jest dużo lepiej! Trochę marudzi, ale nie drze się, wszystko mu samo mija ładnie. Wieczorem marudził mocniej i dostał kropelkę esputikonu - zasnął w 5 sekund.
W ogóle pediatra wypisała listę leków, jakie na brzuch możemy mu dawać. Poszłam do apteki, a farmaceutka mówi, że pierwszy jest na ząbkowanie, drugi na biegunki, trzeci na coś tam jeszcze. Ani jeden na wzdęcia! No i bądź tu mądrym... Na razie testujemy esputikon. I ograniczę mleko... choć z ciężkim sercem
No i zobaczymy