reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak się rozwijają nasze Skarby :)

Gratuluję postępów.
:-)
Mój syn z dwa dni temu też zrobił jeden krok. Tak twierdzi moja siostra. 9 dni temu kupiliśmy pchacz to chodzi przy nim, jeździ.
 
reklama
Thinka super! Już coraz więcej samodzielnych maluszków! Hubert do chodzenia samemu sie nie garnie. polubił raczkowanie i wstawanie i to mu wystarcza. Jak chce pochodzic to daje rękę i idziemy obijajac się o futryny ;-) Z jednej strony zazdroszczę tym Grudniowym mamom, które już doczekały tego cudownego momentu kiedy Grudniaczki same ruszyły, a z drugiej strony cieszę się, że Hubcio jeszcze nie chodzi sam, bo wydaje mi się, że mam jeszcze tego malutkiego bobaska ;-)
 
Thinka - ale dorosła pannica. Kosmicznie takie chodzące maluchy wyglądają :-) Ale ja tam się cieszę, że Ida jeszcze z chodzeniem na dwu nogach czeka. Jakoś mnie przerażaj taka samodzielność. I tak mam wrażenie, że przy stole (kiedy próbuje coś dosięgnąć) robi się o kilka centymetrów dłuższa :baffled:
Wiem, że to dziwne, ale największym wyznacznikiem rośnięcia i wychodzenia ze stanu noworodkowego jest dla mnie nie raczkowanie, klaskanie, itp., ale... posiadanie szyi :-D W końcu nasze dzieciaki zamiast fałdki łączącej głowę z resztą kadłuba mają szyję :-D
 
Fifi ma Bartka 19 (dostał)
No i u nas chodzenie sie zaczyna :-) Oczywiscie najpierw sie puscił potem zacza sam stawac ;-) Ale na razie sa to 2,3 kroczki i kilkusekundowe stanie ;-) ale coraz częściej:baffled::baffled: Za to wspina sie juz na lozka nawet złozone, na pufki, fotele...I złazi dupcią na szczęście..No i jest straszny smieszek i zaczepialski i straszliwie radosny :-) Uwielbia wkładac rzeczy do koszyków, wiader, czy co tam ma pod ręka ;-) Taki pocieszny się zrobił :-)
 
Gufi Lusia ma 19. Małą rozmiarówkę butów zimowych ma np. cocodrillo - ja już przerabiał zakup bo moja malusia nieraz cały spacer przetupta za rączkę. No więc i buty trzeba było kupić :happy2:

no wlasnie roz. 19 jest najmniejszy. pisalam do kilku producentow i wlasnie taka odpowiedz dostalam ... dzis widzialam w decathlonie 18/19, ale moim zdaniem one sie nie nadaja na buciki do chodzenia. moze zajrze do coccodrillo ...
 
elena- musi to słodko wyglądać :)

Kilkanaście minut temu Mikołaj zaskoczył mnie i męża bo przy muzyce zaczął kręcić się w kółko w miejscu :-) Ale był z siebie dumny :)

bodzinka- pamiętam pierwsze filmiki z Fifim jak chodzi za rączkę i byłam pewna że już zasuwa na dwóch samodzielnie, po prawdzie to teraz mu niewiele brakuje i pójdzie :)

gufi- 18-stka?? Malusia stópka.
 
reklama
Ja myślałam, że mój szybko wystartuje do przodu, bo stanął na nogi jak miał trochę ponad 6m... A chodzi sobie teraz jedynie za rączkę trochę chwiejnie... I czasami postoi kilka sekund bez trzymanki...

My małemu kupiliśmy buty ze skóry rozm. 23... i są tylko odrobinkę za duże. Miesiąc temu miał sandałki roz. 22 i były w sam raz.
 
Do góry