reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak się rozwijają nasze Skarby :)

eh, to mój taki głuptasek, że nie potrafi pić z niczego poza butelką :/ kubek niekapek gryzie bo i tak nic nie leci, kubek treningowy gryzie jak nic nie leci a jak leci to się krztusi :crazy:. Nie wiem co mam zrobić, żeby pomóc mu nauczyć się pić chociaż z jednego z nich :/

ainah ale nasze dzieci są o 1-1,5 m-ca starsze od Maksia, ma czas. Jak będzie gotowy to od razu załapie, może też ssać przez smoczek a potem od razu przejść na czystą szklankę
 
reklama
Franek jeszcze miesiąc temu obgryzł rurkę doszczętnie i nawet mu do głowy nie przyszło, żeby coś z niej zassać ;)
Ainah, a próbowałaś z kubkiem 360 stopni? Bo Pucek niekapka też nie czai, a 360 załapał po 4 miesiącu od razu.
 
Muszę z tą słomką spróbowac:-) Fajnie byłoby, gdyby załapał, bo niekapek mu...kapie i mam już dośc, bo wszystko mokre:/
Ja podobnie, orientuję się, że Cyprian coś umie, jak poczytam was;-) A teraz to codziennie jakaś nową umiejętnośc ujawnia, nie mogę wyjśc ze zdumienia czasami. Np. potrafi już schowac palce, żeby szafką nie przytrzasnąc - bo wie że to boli. Fajnie pomaga przy ubieraniu, sam rączki w rękawki wkłada, śmieszne to takie:-D W ogóle śmieszny ten mój dzidziuś:p Dziś przyszedł pchacz - a Misiek- zachwycony, cały czas się z niego śmiał:-D no rechotał normalnie :-D
 
Ze słomki też będzie kapać. A przynajmniej Puckowi trochę kapie ;) A 360 nie kapie ;)

O, to Pucek też pomaga przy ubieraniu :D Czyli to kolejna umiejętność?;) Ręce ładnie wkłada do góry i ładnie wyciąga przy rozbieraniu :) Dziś próbowałam go nauczyć, żeby trzymał rękaw jak mu zakładam kurtkę, ale nie zaczaił, o co mi chodzi ;)

Mogę za to powiedzieć, że jest mistrzem piramidki i klocków. Kółka już z zamkniętymi oczami prawie nakłada, a dziś z klocków zaczął ustawiać wieżę:) Dwuelementową co prawda, no ale on się dopiero rozkręca ;)

***
Piszecie czasem, że dzieci chodzą przy taboretach. Na czym to polega? Bo jakoś sobie nie wyobrażam pchania taboretu po dywanie ;)
 
No prosze ;-)
u nas nakłada dwa kołka na piramidke po czym rozwala ją z radosnych rechotaniem i zaczyna włazic po mamie ;-)
 
jakos mi sie ubzduralo ze mamy jakis watek o lekarzach ale nie mamy :) to tu opisze co u lekarza wczoraj :)
chlopak zrobil na mnie pierwsze wrazenie bardzo dobre, jest to lekarz ogolny jak to u nas bywa a jego podejscie do dziecka mnie zamurowalo :D Arlena byla oczarowana i na koniec siedziala na rekach pana doktora wtulona w niego i nie zamierzala go opuscic :O:O
Rolf wysluchal tego co mam mu do powiedzenia i dokladnie ja obejrzal, stanelo na tym ze dostalysmy skierowanie na badanie krwi pod kontem alergii(noo prosze po 8 miesiacach mojego gadanie w koncu sie doczekalam) (pobrali jej 4 fiolki z zyly i byl niesamowicie dzielna w przeciwienstwie do mnie) oraz na rtg bioderek, w przyszlym tygodniu idziemy do fizjoterapeuty. Badania zrobilysmy i teraz czekamy na rezultaty(przesylane sa do lekarza a on sie ze mna kontaktuje jak cos jest nie tak) no to tyle, jestem zadowolona ze sie ruszylo z tymi plamami i ew alergia i w koncu bede wiedziala na czym stoje i ze nie zbyl nas z ta asymetria(musialby byc slepy by je nie zauwazyc ale moglby powiedziec ze to moze sie wyrownac)
 
eh, to mój taki głuptasek, że nie potrafi pić z niczego poza butelką :/ kubek niekapek gryzie bo i tak nic nie leci, kubek treningowy gryzie jak nic nie leci a jak leci to się krztusi :crazy:. Nie wiem co mam zrobić, żeby pomóc mu nauczyć się pić chociaż z jednego z nich :/

jakbyś pisała o Mikolaju :-D no może z wyjątkiem tego, że się nie krztusi, ale na pewno nie chce pić. woli wypluć hehe
 
reklama
A ja wpadam się pochwalić, że we wtorek Krzyś postawił pierwsze samodzielne kroczki!! :D Przeszedł 3 metry ... po pilota od tv ;) Ogólnie biega, chodzi i kuca już od miesiąca ALE musi kogoś trzymać za rękę bo się boi a tu nagle taka niespodzianka :D

Salomii
spooooro tego. Mam nadzieje, że jeśli juz jakaś alergia wyjdzie Arlence to na jakiś rzadki składnik. I oby nie na sierść! tylko pisz od razu jak będą jakieś nowiny.

Ainah spokojnie kiedyś się nauczy :)

Cristal napisz czy się sprawdza u was pchacz :) Chciałam go kiedyś kupić ale teraz to juz raczej nie potrzebny.
 
Do góry