Franek obczaja słowa "nie wolno" - bardzo często je słyszy i już się nauczył Czasem jeszcze próbuje, czy jednak "wolno", ale szybko rezygnuje
U nas nie pomaga nawet wspólne klaskanie - jak wezmę Pucka za ręce, to nie zdążę klasnąć, a on już wstaje...:/
U nas nie pomaga nawet wspólne klaskanie - jak wezmę Pucka za ręce, to nie zdążę klasnąć, a on już wstaje...:/