reklama
krolcia
Fanka BB :)
Mój też nie. Od jakiegoś czasu ma jednak ruchy przygotowujące do raczkowania i wydaje mi się, że przez to przeskoczy etap pełzania.
89gwiazdeczka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Maj 2010
- Postów
- 911
melduje ze moje dziecko stoi w łózeczku. jestem w ogromnym szoku dopiero w niedziele nauczyl sie siadac jeszcze nawet tydzien nie minal a juz stoi jakos idzie to za szybko ciesze sie ze o nic nie uderza tylko ciapnie spokojnie na pupe
kasiarem1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2010
- Postów
- 2 137
mała Kalinka łobuzuje po całym mieszkaniu tylko zamiast raczkować się czołga jak w wojsku dziś jej się spodobała pralka ostatnio wytargała kolegę za włosy aż biedny płakał na jej widok i cały czas jeździmy w gondoli na brzuchy nie siedzimy i nie stoimy tylko podskakujemy na nogach nowością jest wspinanie sie na mamusie rehabilitacja zakończona bo pani lekarz powiedziała że jest tak ruchliwa że sama resztę wyćwiczy
cristalrose
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2010
- Postów
- 1 497
Gratulacje dla naszych dzielnych grudniaczków:-)
Gwiazdeczka - super! Nie martw się tylko ciesz, teraz to szybko będzie szło
Smile - gratulacje, wcześnie zaczyna
Bodzia - super chodzi Fifi, no fantastycznie wręcz Mój 2 tyg starszy, a gorzej mu to idzie;-) Tzn, lewa noga jest bardzo oporna i gdzieś z tyłu zostaje
Cyprian na razie udoskonala czworakowanie. Ma dwa style - albo pędem do przodu, łapie się czegoś i wstaje, albo pędem do przodu, nagle siada, zmienia kierunek i znowu pędem, po drodze łapie zabawkę, siada, pogryzie i znowu pędem...ehhh, a ja za nim (takie mam ćwiczenia zamiast 500 brzuszków).
Zęby kolejne, póki co, przyczajone.
Gwiazdeczka - super! Nie martw się tylko ciesz, teraz to szybko będzie szło
Smile - gratulacje, wcześnie zaczyna
Bodzia - super chodzi Fifi, no fantastycznie wręcz Mój 2 tyg starszy, a gorzej mu to idzie;-) Tzn, lewa noga jest bardzo oporna i gdzieś z tyłu zostaje
Cyprian na razie udoskonala czworakowanie. Ma dwa style - albo pędem do przodu, łapie się czegoś i wstaje, albo pędem do przodu, nagle siada, zmienia kierunek i znowu pędem, po drodze łapie zabawkę, siada, pogryzie i znowu pędem...ehhh, a ja za nim (takie mam ćwiczenia zamiast 500 brzuszków).
Zęby kolejne, póki co, przyczajone.
Cristal a dzis mu to idzie jeszcze lepiej!! A ja za nim ;-) Robienie czegos w kuchni graniczy z cudem bo mam wiecznego stracha. Ale siedzieć nadal nadal nie łaska ;-) Chciałabym zobaczyc biegajacego Cyprianka :-)
wasze dzieciaczki tez takie całuśne?? Mói uwielbia buziaczki i podsawia ręce nogi hi hi hi
wasze dzieciaczki tez takie całuśne?? Mói uwielbia buziaczki i podsawia ręce nogi hi hi hi
reklama
Podziel się: