reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak się przygotować do planowanej cesarki ???

przeczytalam wasz posty, ja mialam dwa cc ze wzgledu na ulozenie posladkowe, pomiedzy jednym cc a drugim minelo 16 miesiecy (krotko ale wszystko sie dobrze skonczylo)

po pierwsze ania77 oj te zwijanie macicy myslalam ze umre z bolu, szczegolnie przy pierwszych 6 godzinach gdzie nie mozesz sie ruszyc bo dzila znieczulenie i nie mozesz podnosic glowy, lezysz jak kloda a marzy ci sie zwinac w klebek

po drugie ja w pelni czuje sie mama, nie widze roznicy w kategorii matek rodzacych naturalnie i przez cc

po trzecie nigdy nie zdecydowalbym sie na cc na zyczenie wiedzac jak to wyglada, ja dlugo dochodzilam do siebie
w koncu tak jak napisala ania 77 to powazna operacja,a jak sie chce miec wiecej dzieci to z kazdym cc wieksze ryzyko ( zreszta nie wiem czy wiecej niz 3 cc to w ogole robia)

pozdrawiam
 
reklama
a ja mam pytanie dotyczace tego znieczulenia w kregoslup.mam znajoma ktora buzili i mowili ze rodzi bo doslownie nic nie czula. czy to prawa? ze naprawe mozna zlagodzic bol do minimum?
 
SUCRE twoja znajoma chyba troche przesadziła, można zminimalizowac odczuwanie bólu ale nie całkowicie bo przecież musisz odczuwac skurcze żeby wiedzieć kiedy przec, prawda?
To też zależy jak kto reaguje na srodki znieczulające, ja miałam to znieczulenie podczas cc i czułam podczas operacji jakby mnie ktoś uciskał po brzuchu znajoma mówiła ze ona nic nie czuła. Ale jak by nie było porodu raczej nie da się przespac nawet przy znieczuleniu.
 
hej! ja coprawda rodzilam naturalnie ale mialam zzo...ulga jest ogromna ale i tak czuc skurcze tylko duzo lagodniej.
 
Ja miałam 3 razy CC i zawsze były podczas akcji porodowej nigdy nie umawiałam się wczesniej
poprostu czekałam aż coś zacznie się dziać
dwa razy miałam znieczulenie ogólne a raz w kręgosłup i ten drugi polecam bardziej szybciej się dochodzi do siebie moim zdaniem
trzymam kciuki za wszystkie ciężarówki żeby mogły urodzic naturalnie i za wszystkich CESARZY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Uwazam ze w planowaniu cesarki powinien bardzo zaangazowac sie lekarz prowadzacy... i po 36 tygodniu powinni obowiazkowo mierzyc miednice swoich pacjentek oraz robic USG... I DOPIERO STWIERDZIC PRZY NORMALNEJ CIAZY WSKAZAŃ DO CC niestety tego nikt nie robi...tylko dopiero jak wchodzisz na oddzial:-(((

To bardzo przykre ze po zmierzeniu miednicy nikt nie odpowia do ilu kilo mozna rodzic...

ja pamietam z moim pierwszym dzieckiem ze wszyscy mnie uspokajali...uspokajali... a tu klops...

suma sumaru... wypychanie dziecka.. krwiak w muzgu dziecka... gonitwa po lekarzach..cito nie pomagalo

z mojej zas strony ...nie umialam sie normalnie poruszac..i to nie przez naciecie ... przez kolejne pol roku wypadaly mi kregi kregoslupa.. juz sie smiali ze mnie garbus...to poprostu przykre

JESTEM OBURZONA ZE OBOWIAZKOWO NIE POROWNUJE SIE OBECNEJ WAGI W 36TYG. A MIEDNICY RODZACEJ

CO DO PRZYGOTOWAŃ DO CC TO WIEM ZE LEPIEJ JEST BYC NA CZCZO BO WYMIOTY MOGA BYC GDY ZNIECZULENIE ODPUSZCZA
 
Ostatnia edycja:
Ze względu zdrowotnych mam mmieć cc. Cieszę się, że opisałyście jak to wszystko wygląda. Wprawdzie miałam kiedyś operację macicy,ale to nie to samo przecież. Szukałam takiego wątku na forum BB ale widzę, że dopiero Fala81 go odnazała, bo był gdzieś zakopany w 2007 r:) Dzięki! Pozdrawiam serdecznie!
 
w lipcowych mamach ja opisałam moje doświadczenia związane z cc. ogolnie się nie przygotowywałam, ogoliłam się i dostałam czopek wieczorem na wyproznienie, a rano cc, na szczecie bez zadnych komplikacji:-) dobrze zebys miała po porodzie salę rodzinna i zeby ktoś był przy tobie w drugiej i 3 dobie, ja sama nie dałąbym rady się umyc do obchodu czy zjeść normalnie, albo wstać do wc. mąż był ze mną od 7-22 i wcią mi pomagał potem po ok 36h było już znacznie lżej. Pamiętaj żeby predko jak wstaniesz na nogi zaczac się prostować bo im bardziej zgięta chodzisz tym sobie bardziej szkodzisz. pozdrawiam i życzę szczęśliwego rozwiązania oraz zdrowego maluszka:-)
 
reklama
A ja mam zaplanowaną cesarkę na życzenie. To moja druga cesarka .... pierwsza była nie planowana.
Wcale się tego nie wstydzę no i ... może faktycznie "ambicji" nie mam by rodzic naturalnie pheheh :/
Tak jestem wygodnicka. I dzięki Bogu za dzisiejsze czasy ,że mogę wybrać.
Dziewczyny nie dajcie się zwieść ,głupim komentarzom w stylu ,że wybierasz CC bo słaba jesteś i tyle.
Słabość to wypisywanie potem takich bzdur na portalach...bo panny chyba pogadać nie mają z kim lub też mają jakieś żale.Najczęściej to jednak chęć przekazania ukrytej treści " ja miałam przesrane więc ty też miej"
Ryzyko powikłań po CC w dzisiejszych czasach jest wtedy gdy operacje wykonuje niedoświadczony lekarz czy po prostu jakiś weterynarz od krów.
Wszystkie znane mi osoby ,które miały CC (z różnych powodów) są zadowolone ,że ich dziecko przyszło na świat właśnie w ten sposób.
 
Do góry