reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak się czujesz mamo?

Jak mieszkałam z siostrą to zawsze miałyśmy @ w podobnym czasie.:tak:A terzaz nie.Coś w tym jest.
 
reklama
Jak chodziłamdo pracy, to też równo dostawałyśmy @

Ale z moją córką to chyba tylko raz miałam w tym samym czasie.
 
Mysia ja też się jeszcze nie broniłam, ale mi nie musi promotorka nic podpisywać. Ponieważ nie zarejestrowałam pracy do 31 sierpnia jestem skreślona z listy studentów. Przy rejestracji pracy muszę napisać prośbę do dziekana o reaktywacje i mogę się bronić :tak:A o przedłużenie sesji prosi się jeśli do 31 sierpnia nie ma się wszystkich egazminów zdanych. Nie wiem czy tak jest na wszystkich uczelniach :confused:
Moja promotorka odesłała mi dzisiaj pracę i wszystko jest ok :-)

U nas jest tak, ze trzeba przedłużenie sesji załatwiać, nawet jak ma sie wszystkie egzaminy..:tak::tak: i to promotorka wtedy pisze list do dziekana i do tego podpisuje podanie o to przedłużenie.....i wkurza mnie, ze jej nie będzie to końca września, gdy ja to muszę zrobić...a miała być!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: będą kłopoty...:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:a moja praca dopiero w toku sprawdzania...:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
Do tego bierze mnie kaszel i katar...:wściekła/y::wściekła/y: no i od dwóch dni wkurzona, teraz osłabiona...w mordę jeża....:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: a tu tyle roboty
 
a ja znowu jakies uczulenie dostałam :wściekła/y::wściekła/y: obsypana jestem na rękach i twarz jakby mnie posiekały komary ale tyle ukończeń to nie możliwe a jak swędzi :wściekła/y: Robert sie śmiał że mam różyczkę albo ospę :wściekła/y:
 
a ja znowu jakies uczulenie dostałam :wściekła/y::wściekła/y: obsypana jestem na rękach i twarz jakby mnie posiekały komary ale tyle ukończeń to nie możliwe a jak swędzi :wściekła/y: Robert sie śmiał że mam różyczkę albo ospę :wściekła/y:

ojej Gosia, wspolczuje, a wiesz na co?
A Robert niech sie nie smieje, tylko Ci wapno przyniesie!!!!
 
ojej Gosia, wspolczuje, a wiesz na co?
A Robert niech sie nie smieje, tylko Ci wapno przyniesie!!!!

:no: nie wiem kiedyś też tak miałam myślałam że to komary mnie tak pogryzły bo tylko dłoniach i twarzy mnie obsypało a na dodatek rano tak mnie żołądek bolał że o mało co bym zwymiotowała i obaliła się bo zrobiło mi sie słabo i do tego dreszcze :-(szybko poszłam się położyć po godzinie mi przeszły wszystkie objawy :baffled:no ale uczulenie zostało i swędzi okropnie :wściekła/y:
 
a ja znowu jakies uczulenie dostałam :wściekła/y::wściekła/y: obsypana jestem na rękach i twarz jakby mnie posiekały komary ale tyle ukończeń to nie możliwe a jak swędzi :wściekła/y: Robert sie śmiał że mam różyczkę albo ospę :wściekła/y:

Gosiu, wiesz co jest najzabawniejsze ze mam prawie to samo:wściekła/y:
U mnie jakies dwa dni temu zaczelo sie ale od nog, pozniej na piersiech teraz rece i brzuch.....swedzi jak cholerka< nie moge opanowac drapania:laugh2:> i nie jest to na calym ciele tylko miejscami dokladnie tak jak by cos porzarlo.....siostra ma to samo moja mama tez...dzisiaj ida do lekarza:baffled::confused: ciekawe co to za dziadostwo.....
ostatnio jadlysmy dosc duzo winogrona itp. moze to to:sorry2::confused:
 
reklama
Do góry