Współczuję Rozalka
U mnie pogorszenie samopoczucia, gardło boli, katar się znów nasilił i ogólnie źle się czuję, w pracy strasznie zimno i już są efekty Oli jak narazie dzielnie opiera się wszędobylskim bakteriom, bo i w przedszkolu i w domu jest na nie narażona.
U mnie pogorszenie samopoczucia, gardło boli, katar się znów nasilił i ogólnie źle się czuję, w pracy strasznie zimno i już są efekty Oli jak narazie dzielnie opiera się wszędobylskim bakteriom, bo i w przedszkolu i w domu jest na nie narażona.