Jak samopoczucie, mamusiu?

[azik]

od czepiania to jest ja - i nie kłóćcie się o to

jak czepiać - to azik - przecież wszyscy na forum to wiedzą !!

Wyłączcie ten wiatr, mam stare okna i to co sie dzieje za nimi nie pozwoli mi spać

 

[KingaP]

Kinga - od Holendra asterka jest, a aktualny silnik z Niemiec mam nadzieję, że będzie służył dobrze

to ci Holender!!

 

[kasiulla23]

u nas tez masakra i tez mamy tu stare okna a przed chwila uslyszlam starszny halas za drzwiami i chcialam zobaczyc czy sie okno balkonowe na klatce nie tworzylo wiec uchylilam drzwi i omal mnie nie przygniotly
ale na szczescie juz sie uspokoilo nie blyska sie ani nie pada i nie wieje juz tak

 

[fionka]

azik oszalałaś?????????? spać o tej porze w sobotę?????:-):-):-);-)

 

[azik]

ano dzisiaj wyjście ma mój mąż
wiec co mi pozostaje - samotne łózko

bo my tak na zmianę

 

[fionka]

hi hi to zupełnie jak u mnie, mój mąż też ma dzisiaj wychodne a ja w kapciach i szlafroku z wami sobie gadam i nie narzekam:-)

 

[KingaP]

wieczór piękności zakończony?

ja zawsze sobie robię, ale wy pewnie nie potrzebujecie :-)

 

[fionka]

kinga ja z natury piękna:-) i skromna:-) a szczególnie dzisiaj z czerwonym kinolem od kataru i blada jak śmierć po dwóch dniach spędzonych praktycznie w wc

 

[KingaP]

:-) dlatego napisałam, ze pewnie nie potrzebujecie :-). Ja tak . Ostatnio Karolka poleciła mi fajną maseczkę i uwielbiam się nią rozgrzewać

Czy już możemy gratulować? czy to zatrucie?
Wścibska babka ze mnie

 

[izka-mummy-to-be]

ano dzisiaj wyjście ma mój mąż
wiec co mi pozostaje - samotne łózko

bo my tak na zmianę

My tez ostatnio na zmiane wychodzimy, choc dzisiejszy wieczor razem, tzn ja przed kompem On przed TV
nie pisalam ostatnio, bo jakos takie dziwne nastroje mialam, chyba mamy kryzys malzenski, pierwszy, podobno tak jest, ze co kilka lat sie zdarza i nas po 5 latach malzenstwa dopadlo:-(

na poczatku sie przejmowalam ale teraz przestalam, moze samo przejdzie tak samo jak przyszlo nie bede Was wtajemniczac bo i tak nie dalabym rady, ale pewnei bedzie dobrze, musi byc:-)
Poki co ja wciagnelam sie w prace i dobrze mi z tym