reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

reklama
inkaa5 i mamaoli- jestem te z z tych co mają brodzik i czasami mi tęskno do kapieli w piance.
Wiecie co ja niedawno odkryłam mydła zrobione z naturalnych komponentów. Np. mydło z kakao lub nagietka, malinowe ,morelowe . Mydła są bardzo przyjemne i w zapachu podczas kąpieli. Skóra jest miękka i dobrze nawilżona i przy tym te doznania zapachowe - ekstra. Tylo jest małe ale te mydła są dośc drogie i dotego na wagę . Ale trochę przyjemności nam matką czasami niezaszkodzi. Np w Łodzi mamy taki sklep mydło i powidło takie trochę magiczne miejsce gdzie można zakupić wszystko co jest związane z kapielą i pielęgnacją ciała.Polecam jak kiedyś będziecie przejazdem w Ziemii Obiecanej.
Łodź to jest naprawdę magiczne maisto - moje ukochane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) :) :) :) :) Poza nim tylko liczy się tylko Trójmiasto :) :) :) :) :) :) :)
 
My mieliśmy dziś jechać ze znajomymi na działkę do koleżanki na cały dzień- a tu nici z planów , bo od rana leje :(
Ale za to KInga dała nam pospać do 9,00!!!! Co prawda obudziła się o 8,30, ale jeszcze pół godziny leżała w łóżeczku (na brzuszku-oczywiście) i gadała, więc podrzemaliśmy do 9,00.
 
u mnie w domu cisza: Karola śpi w jednym pokoju, Rafał w drugim, a ja zamiast z nimi podrzemać, siedzę na BB i nadrabiam, bo od piątku jakoś nie za bardzo miałam ochotę tu wchodzić i sledziłam tylko jeden wątek...

Nieraz stwierdzam, że głupia babka ze mnie, bo wiedząć, że komuś trudno i źle, to zamiast zamknąć buziunię (no w tym przypadku opanowac sie i nie odpiswać), to ja tak nie potrafię.

Przepraszam Was za moje odzewy we wprowadzaniu nowych pokarmów. Poczułam się zaatakowana i niepotrzebnie wdałam się w dyskusję!!! sorry

Mamooli, kup sobie peeling i jak bedzie Ci źle, użyj go. Ja mam zawsze wrażenie, że ścieram z siebie zły nastrój ::)
 
Kaśka - ja przy Wichrach Namiętności zawsze ryczę. Nie wiem, czemu ten film tak na mnie działa!

Ale dziewczynki, główki w górę! Co to za smucenie się? Może jakaś chwilka przyjemności dla siebie na poprawę humoru? U nas dzisiaj od rana leje, szaro i ponuro, ale mimo tego, jakoś mi wesoło. Może was troszkę tą radością zarażę? Przesyłam pozytywną energię dla wszystkich zmęczonych i smutnych mam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
reklama
Maga i Mama Oli :) dziekuje bardzo za podtrzymanie nas na duchu i mile slowa to tak pomaga jak czlowiek po calym dniu zmordowany ::) bo chce dogodzic Brianowi zeby tak nie plakal a tu ciagle paluszki w buzi i wielki placz!
Dobrze ze jakos luka ten paracetamol bez pisku.
 
Do góry