reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

Koga: ;D ;D ;D

Aniam, już to pisałam, ale jak się czyta takiego posta, jak napisalaś wyżej to od razu uśmiech wędruje na usta :) Czyli nie tylko Ty się uśmiechasz :)
 
reklama
maga nie dołuj sie!!!!
aniam fajnie sie czyta pozytywne wieści od was :)
u nas tez fajny dzien :) razem we trojke+pies poszlismy do parku. Dominik chodził z Miłkiem i pokazywał mu listki, korę na drzewach; Synek zauroczony wydawał tylko dzwiek: "achhh" i łapał liście :) Oj bardzo fajnie mi było :) tak ciepło na sercu :)
 
A mi jakos smutno :(
na szczęscie naprawde duzo radosci daja mi moje dzieciaki, mimo że czasem padam po prostu wieczorem na pysk...
Maksiu sie tyle śmieje.. zawsze mi lepiej jak sie pochylam nad nim a on calą buzią do mnie się cieszy i cos tam gaworzy ::)
no ale teraz śpi :(
a ja w końcu chciałam usiąśc i spokojnie wypić kawe, ale coś mi nie smakuje..
 
Mamaoli- glowa do gory :) to przemeczenie tak obniza nastroj. Trzeba pomyslec o jakiejs malutkiej nagrodzie dla siebie (np. za piekne cwiczenie 6tki :) )
A jak kawa nie smakuje, to wylej ;) widac podswiadomie czujesz, ze ci nie pomoze, juz lepiej wypij kakao -magnez poprawia samopoczucie :laugh:

Wiecie, kiedys co roku jezdzilam w wakacje nad morze, a teraz juz od 3 lat tam nie bylam. Juz mi zaczynalo go bardzo brakowac, ale jak teraz popadalo i sie ochlodzilo to wyszlam na spacer w tym wietrze i udalo mi sie poczuc zupelnie jak na nadbaltyckiej plazy :laugh: - ta wilgoc w powietrzu, chlodek i wiatr :) od razu mi sie milo zrobilo:)
 
No właśnie zmęczenie... a tu nie ma kiedy odpocząc ::)

jak juz dzieci śpią to ja się nie umię polożyć po prostu spać tylko chce posiedzieć w spokoju,
jak już dom doprowadze do porządku, pralke zaladuje, poprasuje itd. ..
no i na BB oczywiście co normalnie juz jakimś uzależnieniem się zrobiło ::)

 
Mamaoli- mam to samo :)
Jestem potwornie niedospana, dzis obiecywalam sobie, ze pojde wczesniej spac, ale jeszcze chcialam chwile w spokoju posiedziec i zerknac na BB. No i cos dlugo zerkam :-[ ::)
ALe zaraz jednak zmykam spac, bo jednak czlowiek wyspany i najedzony ma duzo lepszy humor i latwiej mu sie zyje- nie wazne ile jest roboty :)
 
ja obekrzałam "wichry namiętności" i żal mi się zrobiło, że ja do mojego taty nie mogę się jużprzytulić.......... poryczałam sobie trochę, ale to i tak nic nie da.....
 
reklama
mamaoli ściskam cię wirtualnie :)
może pomyśl o jakies chwili relaksu dla siebie. moze jakas długa przyjemna kąpiel w pianie hmmm przy świecach??? pełen odlot :))
...ja niestety mam brodzik... ::)
 
Do góry