my dostaliśmy na kolkę debridat i od tego czasu jest spokój, jeśli zaś chodzi o cyrki popołudniowo wieczorne to tez je mamy, mały jest marudny do granic możliwości i nic nie pomaga więc myślę , że są to marudzenia spowodowane zmęczeniem po całym dniu wrażeń, aha i wreszcie wracam do żywych , bo Maciuś już od tygodnia śpi w nocy od 22 do 4 30 i po karmieniu znowu zasypia i śpi do ok 7 30... życie jest znowu piękne!!!! ;D
reklama
pytia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2005
- Postów
- 4 681
Mnie się też wydaje, że te wieczorne humory to zmęczenie. W końcu nasze dzieci są coraz bardziej aktywne w ciągu dnia. Jaś ostatnio też ma kłopot wytrzymać do 19.30 do kąpieli i od ok. 18.00 już trochę marudzi i sam nie wie, czego chce. Ale nie chcę go kąpać wcześniej, bo potem by mi się pewnie koło północy budził, a tak śpi do 3, 4.
Osinka
Marcowa Mama Agatki 2006
u mnie włącza się syrena 8) Agata sama nie wie czego chce... ![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
K
KingaP
Gość
osinka pisze:u mnie włącza się syrena 8) Agata sama nie wie czego chce...![]()
trzymaj się osinko!
ja też myślę, że te niepokoje, to po prostu nadmiar wrażeń. Ja dziś znowu byłam w pracy(szykują się jakieś paczki na Dzień dziecka
i teraz, jak chciała spać, to najzwyczajniej nie mogła się wyciszyć. Co przysneła, to zaraz najdrobniejszy szelest ją budził. Teraz chodze po domu na palcach
Dziewczyny! Ja Was podziwiam. Tylko kilka razy miałam z Karolą takie akcje, gdy nie wiedziałam co jej jest. Płakałam razem z nią
catherinka
Marzec'06 i Lipiec'09
My taki horror krzyku z niewiadomego powodu przeżywaliśmy dosyć długo... i też myślałam, że to nie kolka, bo brzuszek miał miękki, ale odkąd podajemy mu Infacol to już tego nie ma...
Fionka, witaj wśród żywych!![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Fionka, witaj wśród żywych!
katiNJ
Fanka BB :)
Aniam, ciagle zapominam zeby zapytac brata o te chuste. Ale wydaje mi sie ze chyba jest wygodniejsza bo dzidziol sobie w niej lezy a nie wisi na bioderkach i gowka tez nie lata.
koga
Mama Maksa i Julka
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2005
- Postów
- 8 273
pytia - u nas podczas kąpieli jest spokój, są uśmiechy i gadanie, jak wchodzimy rozebrani do łazienki to ryk ustaje ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
a ten płacz to po prostu marudzenie ze zmęczenia - bo calutki dzień i noc mały jest spokojny no i kiedyś musi odreagować - tę godzinę ryku jakoś da sie przeżyć - a dziś wybieramy sie w tym czasie na ściankę popykać w tenisa![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
a ten płacz to po prostu marudzenie ze zmęczenia - bo calutki dzień i noc mały jest spokojny no i kiedyś musi odreagować - tę godzinę ryku jakoś da sie przeżyć - a dziś wybieramy sie w tym czasie na ściankę popykać w tenisa
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 526
- Wyświetleń
- 48 tys
Podziel się: