katiNJ
Fanka BB :)
KingaP pisze:Anik! coraz łaskawszy ten Twój Krystianek!!! Codzinnie spisz dłużej... Super
Ja dziś po wizycie u ginki. Okazało się, że nie wszystko ze mną dobrze, bo został jakiś kawałek tkanki, który powinien odlecieć, a u mnie zostałPosmarowała mi czymś i powiedział, żebym przyszła jeszcze za tydzień, zobaczy czy odpadło. Jeśli nie odpadnie, znów mi posmaruje a jesli i to nie pomoże, to bedziemy wycinać...
Zastanawiam sie, czy to nie to samo co u Kati? Oczywiście ginka powiedział mi jak to cos sie nazywa, tylko ja zapomniałam...
A samo badanie było lightchyba nie boję się męża... ;D ;D ;D
U mnie w tlumaczeniu na polski to byla tkanka ziarnista.
Przypomnialo mi sie ze sie Wam nie pochwalilam ze moj synek jest juz obywatelem RP :laugh: Zostal zapisany w polskim USC. Troche klopotwo mielismy z imionami bo urzednik spolszczyl mu imiona, no ale juz odkrecone. Wyszlismy z zalozenia ze kiedys polskie obywatelstwo moze mu sie w zyciu przydac. Pisalam do ministerstwa czy nalezy nam sie "becikowe" bo przeciez my z mezem jestesmy Polakami, Patrys tez no ale przez 3 miesiace nie doczekalam sie odpowiedzi. Juz nawet nie chodzi o te pieniadze ale o sam fakt ze mnie olano.