reklama
A ja jestem padnięta - wczoraj byliśmy u znajomych i mały DARŁ się (płaczem tego nazwać nie można) przez 4 godziny - nie mogliśmy go uspokoić, a w nocy wstawał na jedzenie co 2 godziny;
wsadziłam go do takij "torby" z wózka i zaczęłam bujać w celu przyspieszenia uśnięcia a Krzymek co... zaczął się śmiać...rechotać wręcz ;D ;D ;D
wsadziłam go do takij "torby" z wózka i zaczęłam bujać w celu przyspieszenia uśnięcia a Krzymek co... zaczął się śmiać...rechotać wręcz ;D ;D ;D
koga
Mama Maksa i Julka
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2005
- Postów
- 8 273
my tak samo!mokkate pisze:Moja w dalszym ciągu budzi się co 3 - 3 i pół godziny.
Ma jedna przerwe dłuzsza- po kapieli (do 4 godzin)
W nocy wstaje raz-około trzeciej ;D
Do wszystkiego mozna się przyzwyczaić
taki układ jest dla mnie ok
pytia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2005
- Postów
- 4 681
Jak tam humorki po majowym weekendzie? My spędziliśmy go rodzinno-przyjacielsko Najpierw chrzciny, potem spotkania ze znajomymi i odwiedziny u rodzinki. Wczoraj wreszcie pogoda była przepiękna i mały cały dzień właściwie spędził w ogródku. A we wtorek tatuś wieczorem dużurował przy Jasiu a mamusia wyskoczyła na koncert ;D Ale radocha tak się gdzieś wyrwać i zrelaksować.
A, i zauważyłam, że mojemu synowi bardzo podoba się w knajpach ;D
A, i zauważyłam, że mojemu synowi bardzo podoba się w knajpach ;D
izka-mummy-to-be
szczęśliwa
Weekend Majowy - hmm - gdyby nie pogoda to maly przespalby go w ogrodku caly
Wczoraj pogoda byla super i wyskoczylismy na piwko (ja na soczek) do knajpki - nasz Karol przespal cala posiadowke
A w nocy zaczyna sie normowac, spi od 20-21 (jakos tak go kapiemy) do 2-2:30 pozniej budzi sie o 5, 8 i albo wstajemy albo jeszez do 10tej gnijemy w wyrku
Za to w dzien coraz mniej spi!
Wczoraj pogoda byla super i wyskoczylismy na piwko (ja na soczek) do knajpki - nasz Karol przespal cala posiadowke
A w nocy zaczyna sie normowac, spi od 20-21 (jakos tak go kapiemy) do 2-2:30 pozniej budzi sie o 5, 8 i albo wstajemy albo jeszez do 10tej gnijemy w wyrku
Za to w dzien coraz mniej spi!
sylwia532
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2005
- Postów
- 3 552
ja sie niesamowicie wysypiam
wczoraj poszedl spac o 23 i wstal o 5 rano-z tym ze spalby dluzej ale moje cycki : musialam dac mu jesc-pojadl troszke i spanko do 8
na razie nie ma zadnych problemow z zasypianiem
w ogole jak idziemy w gosci to kazdy sie nadziwic nie moze ze taki grzeczny ze w ogole nie placze
marudzi jak jest glodny
taki zloty chlop
wczoraj poszedl spac o 23 i wstal o 5 rano-z tym ze spalby dluzej ale moje cycki : musialam dac mu jesc-pojadl troszke i spanko do 8
na razie nie ma zadnych problemow z zasypianiem
w ogole jak idziemy w gosci to kazdy sie nadziwic nie moze ze taki grzeczny ze w ogole nie placze
marudzi jak jest glodny
taki zloty chlop
K
KingaP
Gość
ja też nie mogę narzekać. Wczoraj Karola była ze mną na dłuuugim spacerze i cały czas spała, jak wróciłyśmy, to też spała jeszcze gdzieś z 3 godziny, ale budziła się co godzinę na żarełko Potem kąpiel, zabawa i po 22 poszła spać. Spała do 2:30, a potem obudziła się o 5:30.Nakarmiłam ją (jak ja to nazywam: na leżaka-leżąc) i dała mi pospać do 8:00.
Fajnie, bo teraz pogoda jak w lato i aż mi się chce wstawać
Fajnie, bo teraz pogoda jak w lato i aż mi się chce wstawać
Rany, co sie dzieje, pare dni mnie nie bylo, a tu juz nas przeniesli?
nie mam czasu wchodzic na forum, bo oprocz tego, ze Ola duzo w dzien nie spi (glownie na spacerze) to jeszcze zabralismy sie za urzadzanie ogrodka i juz ledwo daje rade z robota.
nie mam czasu wchodzic na forum, bo oprocz tego, ze Ola duzo w dzien nie spi (glownie na spacerze) to jeszcze zabralismy sie za urzadzanie ogrodka i juz ledwo daje rade z robota.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 526
- Wyświetleń
- 48 tys
Podziel się: