reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

No proszę, to się nasze narodzone i nienarodzone brzdące zmówiły chyba dzisiaj, żeby nam nie dać pospać, bo ja tez miałam cieżką noc. Jasia znowu bolał brzuszek i udało mi się tylko zdrzemnąć 3 godziny. Rano znowu buszował, więc też nici ze spania. Teraz babcia husia go w wózeczku na tarasie, mogłabym się zdrzemnąć, ale ma przyjść położna, więc czekam na nią i w międzyczasie myszukuję po forum.
 
reklama
dziewczyny, a mi dziś na mózg padło! ratunku!!!
wymysliłam sobie, że pojedziemy w tym tygodniu po samochód do Niemiec, do Hamburga, mamy bezpośrednio pociąg do Berlina, potem przesiadka i pociąg do Hamburda, podróż trwa 11godz.
wrócilibyśmy samochodem
przy okazji obkupiłabym się w Rossmannie w kosmetyki dla Dzidzi i może kupiła jakiś fajny wózek
aaa, ubezpieczę się na wyjazd!!!
napaliłam się tak, że zaraz mnie rozerwie ::)
 
Osinko - jestes pewna??? Trochę trzęsie w tych pociągach...a ty już bliżej końca niż początku...
 
osinko wiem sama po sobie że nie łątwo odwieść kobietę w ciąży od dziwnych upodobań i pomysłów ale myślę że nie jest to najlepszy i udany pomysł - ja bałabym się takiej podróży zwłaszcza ze siedzisz ostatnio w domu a to jednak męcżące mnie męczyła jazda samochodem 3 godziny do Grudziądza czy pociągiem 5 a w ciąży no nie wiem


ja bym nie ryzykowała


co do spania to odziwo oprócz wstawania na siku spało mi się całkiem nieźle nie pociłam sie i wogóle wstawałam tylko 3 czy 4 razy

czuję się nie najgorzej dostałam jakiegoś powera i pościerałam kurze umyłam naczynia kuchenkę zlew i umywalkę ( to co na mojej wysokośći) mały z wrażenia dostał czkawki

na razie sobie odpuszcżę później jakiś łatwy obiadzik zrobię żeby się nie zarżnąć bo ostatnio tylko leżalam :)
 
pojechalibyśmy IC w miejscami leżącymi
ale... najpierw pójdę do gina, niech sprawdzi czy nie ma rozwarcia itp., jeśli powie, że poród jeszcze w polu, pojadę, o ile jeszcze przekonam męża ;)
 
cholera!!!ja chce nowe autko!!! nasze się sypie, własnie zaczęło nawalać sprzęgło, a nie opłaca nam się wywalac kasy w naszą ruinkę :(
jak mi padnie ruinka tuż przed porodem, to się wściekne na maxa... buuuuuuu
czemu wcześniej na ten pomysł nie wpadłam... buuuuu
też się trochę boje jechac, ale te zakupy...
 
wiem wiem jak to jest też jak się na coś uprę

myślę że nie powinnaś jednak zapytaj gina
 
Osinka - a mąż nie może zrobić tych zakupów? Wiesz, bo to jest tak, że lekarz powie ci , że wszystko pozamykane a następnego dnia może być już pootwierane lub jazda pociągiem, samochodem (w którym nie ma miejsc leżących) i wstrząsy mogą się do tego przyczynić...A zakupy nie zając...
 
reklama
Do góry