reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

ANIK78 pisze:
Dziewczynki, nie wiem co się dzieje, ale totalnie opadłam z sił :(. Od piątku do wczoraj latałam jak motorek, a dzisiaj jestem śpiąca, bolą mnie ręce i nawet nie chce mi się z nikim rozmawiać :(
może organizm chce odpocząć tuż przed porodem i nabrać sił
czytałam że ma się kilka 2-3 dni motorek w tyłku apotem dętka relaks i poród :)
 
reklama
ANIK78 pisze:
Dziewczynki, nie wiem co się dzieje, ale totalnie opadłam z sił :(. Od piątku do wczoraj latałam jak motorek, a dzisiaj jestem śpiąca, bolą mnie ręce i nawet nie chce mi się z nikim rozmawiać :(

Albo sie przemęczyłaś, albo poród się zbliża....
Czytałam, że są takie wahania nastrojów własnie...

 
czytałam o 3 dniach speedu i 2 dniach nabierania sił ale nie wiem czy u Ciebie ten schemat się sprawdzi :) :)
 
Ja juz mialam najpierw taki speed, potem dwa albo 3 dni totalnego spadku energii (nie moglam palcem ruszyc, nawet pic nie mialam sily), a potem znowu mi sily wrocily. Juz od paru dni mam sporo energii i na razie nie rodze :)
Wiec Anik, to moze nic nie znaczyc :) Poczekaj na mnie na tym Solcu, we dwie bedzie razniej :)
 
Anuś, ja już chcę urodzić, bo synuś mi za szybko rośnie :), a dla Ciebie lepiej będzie, bo zdam Ci relację z porodu i z opieki, powiem jak spisała się położna i w ogóle. :) Albo zróbmy inaczej - dogoń mnie i umówmy się na rodzenie w ten weekend. :)

Agao, wierzę, że masz rację ;)
 
Anik, a jaka waga ci synka wyszla po usg? Moja mala zapowiada sie na spora dziewczynke, bo w 34 tygodniu miala najprawdopodobniej okolo 2800 g. Z tym ze raczej bedzie dluga (po nozkach tak lekarz stwierdzil)
 
Aniu, gin powiedziała, że jest bardzo dorodny, kiedyś mi wspomniała coś o 4kg. USG i ostatnią wizytę mam w piątek o 10:20 :), więc powiem dokładnie.
 
mi wyszło w pon 3300-3400 a w sobotę o ile nie urodzę do tego czasu mają mi dokładnie malucha wymierzyć spital bielański dostał jakiś nowiutki sprzęt z POLSAT DZIECIOM zobaczymuy co tam
 
reklama
Do góry