reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

dopadło mnie jakieś przesilenie zimowo/wiosenne czy co ....chodze jak nieprzytomna - wszystkie siły gdzieś odeszły - od 2 dni poprostu jestem nieobecna

a moje rozczulanie przechodzi wszelkie granice- Agawa urodziła ja świeczki w oczach, nasze maluchy kończą dwa latka ja świeczki w oczach,że już takie duże i takie kochane i, że niedawno się rodziły , spojrzenie na łóżeczko i śpiącego słodko Kubasa = rozczulenie no bo tak słodko sobie śpi :baffled: filmy o dzieciach i reklamy powalają mnie na kolna :dry:
w czwartk ide na usg pewnie znów się porycze :-p
 
reklama
aqua i tak trzymac! w dzisiejszym świecie, gdzie tyle brutalności i bezduszności ludzie wrażliwi są jak skarb:tak:
ja też tak mam czasem;-)
o ogólnie niefajnie ze mną słabość i niemoc tez mnie ogarneła, do tego zawroty głowy i przeziębienie, od wczoraj jestem na antybiotyku, no i Kamila też:-(
 
aqua i tak trzymac! w dzisiejszym świecie, gdzie tyle brutalności i bezduszności ludzie wrażliwi są jak skarb:tak:
ja też tak mam czasem;-)

masz racje Mamooli..

Aqua - ja tez tak mam jak widze mojego śpiącego Maluszka to jedno wielkie wzruszenie .....ja sie wzruszam...czesto ..i to niedawno mi się tak zrobilo ..jeszcze jak widze takie staruszki sprzedajace czosnek na ulicy .....rycze jak graja nasz hymn....rycze na Wielkiej orkiestrze ...:tak::-D:-D:-D
 
jej myślałam że tylko ja jestem taki "ryczacz":-D:-D wkurzam się na siebie okropnie, mimo że nie jestem w ciąży-płaczę na reklamach nawet. wszystko mnie wzrusza.jestem chyba przewrażliwiona..
 
Jak wy o ryczeniu to i ja się przyłaczę.... Ja potrafię się rozpłakać jak Oskar powie jakieś nowe słowo, ale nie jakieś zwykłe tylko inne jak np. "kokam te" (Kocham Cię) albo "hajne" (Fajne), wsyztskie jakieś inne słówka są przesłodkie.
Ostatnio wyłam jak bóbr na filmie o dziewczynie 16-to letniej, która zaszła w ciążę i matka wychowywała jej dziecko a ona udawała, że to jej brat. No i film "wpadka" też mnie rozczulił....
 
MamaBoo witaj:-)
kochane to chyba jelitowa, co chwile slysze ze jakies takie dwu trzy dniowe pieronstwo sie kreci po okolicy:-(
Karolek juz dzis lepiej, nadal slaby ale juz nie wymiotuje, obym znow nie zapeszyla, puszcza baki ale takie smierdziuchy ze szok, chodzi tylko i mowi "ale smiejdzi, ale smiejdzi"
Ja dzis w pracy nawet nie wiem kiedy minelo 8h najgorsze jest to ze wcale duzo nie zrobilam, szok jak ten dzien mi uciekl miedzy palcami;-)
W niedziele robimy urodzinki Karolka, jeszcze nie wiem co mu kupic, POMOCY, jakies pomysly macie moze:confused: no i nie wiem co zrobic na obiad, przychodza dziadki i prababcia Lola:-)
 
Iza dobry ten Twój Karolek "Ale smiejdzi":-)
My wczoraj szuklaliśmy czegoś na allegro na prezent OSkara - robimy mu urodzinki w niedzielę. I ogłupiałam.... Najpierw chcieliśmy coś na biegunach, ale wsyztsko jest brzydkie, potem autostardę z Wadera, ale potem wpadlismy na Teletubisie. I wyłaczyliśmy komputer. Za dużo tego.... Zastanowimy się w sklepie :-)
Mam nadzieję, że wkrótce Karol wyzdrwieje, dużo zdrówka !
 
witamy - jesteśmy chorzy. Piotrek w sumie w miarę lekko wszystko przechodzi. ze mną jest gorzej. złapalam zapalenie zatok i to zlałam i przeszlo mi na zapalenie gardła, krtani i tchawicy. od czwartku wieczora do dzisiejszego ranka mam wszystko wycięte z życiorysu. tak parszywie dawno sie nie czułam. do kompoletu jestem głupia ci...., bo nie wzięłam L-4 ani opieki i w poniedizałek idę do prasy. tylko jeszcze nie wiek jak tego dokonam.
uciekam teraz do łóżka. buziaki
 
reklama
Kaska 3mta sie :-)

U nas juz dzis troche lepiej, choc nadal Lolek nie chce jesc, daje mu to na co ma ochote ale i tak nie zjada, mam nadzieje ze do jutra mu przejdzie:-)
 
Do góry