reklama
Rosmerta jeszcze raz gratuluję Bartusiowi
Dominikowi wychodzą 5 więc zdarza się w nocy płacz a z Emilką jutro mam wizytę u dentysty bo znowu ją ząb boli a ten martwy co miała się cały wykruszył równo z dziąsłem i teraz jestem ciekawa co z tym dalej zrobią
Dominikowi wychodzą 5 więc zdarza się w nocy płacz a z Emilką jutro mam wizytę u dentysty bo znowu ją ząb boli a ten martwy co miała się cały wykruszył równo z dziąsłem i teraz jestem ciekawa co z tym dalej zrobią
karolina77
mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2006
- Postów
- 4 112
Gratulacje dla Bartka.:-)
U nas chyba ta opowieść przyczyniła się do tego,że Milenka czeka z niecierpliwością na pierwszy ''wypadnięty' zabek.
nuśka a czy Twoja Julcia zna opowiastkę o zębowej wróżce? Bo mi się wydaje, że to chodzi o prezenty w zamian za ząbki Ja swojemu Victorowi nie opowiadałam o tym jeszcze, ale on już mnie uświadomił, że wie o co kaman
U nas chyba ta opowieść przyczyniła się do tego,że Milenka czeka z niecierpliwością na pierwszy ''wypadnięty' zabek.
agusia9915
Matka wariatka
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2006
- Postów
- 9 296
byłyście na szczepieniach z Waszymi 5 latkami ?
dzis dostałam wezwanie..nie miałam pojecia o szcepieniu 5 latka
dzis dostałam wezwanie..nie miałam pojecia o szcepieniu 5 latka
KiniaG
Zaangażowana w BB
Właśnie ja dziś również dostałam karteczkę magiczną przysłaną pocztowo szczepienie ma dotyczyć błonnica,tężec,krztusiec i pisze, że obowiązkowe jest....
My byłyśmy dziś właśnie na szczepieniu. Dostałam wezwanie wcześniej, ale Oliwka akurat miała anginę. Były kropelki do buzi i 1 zastrzyk w rękę. Oliwka zniosła dzielnie, żadnego płaczu, tylko pod nosem mówiła sobie "ała" Potem była strasznie dumna z siebie, że się nie rozpłakała ;-)
ja już od roku wiedziałam ze Emilka będzie mieć to szczepienie bo zawsze wywieszone są roczniki które aktualnie szczepią więc w tym roku wypadało ze ona ale ja nie idę na razie niech się w tyłek pocałują z Dominikiem od roku jeszcze nie dotarłam i musze iść na bilans więc powiem że jest po przeziębieniu i przyjdę później a jeśli chcą szczepić niech mi dadzą potwierdzenie że nie będzie miał powikłań tak jak po ostatnim szczepieniu
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
byłyście na szczepieniach z Waszymi 5 latkami ?
dzis dostałam wezwanie..nie miałam pojecia o szcepieniu 5 latka
Serio?Też nie wiedziałam,od Was sie dowiaduje.
rosmerta
Mama Hubka - lutówka'07
ja to już w ogóle do tyłu ze szczepieniami, nawet nas już nie wzywają, hihi
a teraz po historii mojej kumpeli co mieszka w NIemczech, której dziecko po szczepieniu przestało sie rozwijac i obecnie w wieku 1, 5 roku jest na poziomie dziecka 6 miesięcznego, to dziękuję....
a teraz po historii mojej kumpeli co mieszka w NIemczech, której dziecko po szczepieniu przestało sie rozwijac i obecnie w wieku 1, 5 roku jest na poziomie dziecka 6 miesięcznego, to dziękuję....
reklama
karolina77
mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2006
- Postów
- 4 112
My mieliśmy to szczepienie już we wrześniu, a to dlatego że wcześniej ''jechaliśmy'' kalendarzem szczepień z Irlandii.
Podziel się: